Wielkopolanie ’44 – Agnieszka Cubała – recenzja książki

Tytuł – Wielkopolanie ’44. Jak mieszkańcy Wielkopolski walczyli w powstaniu warszawskim.

Rok wydania – 2022

Autor – Agnieszka Cubała

Wydawnictwo – Rebis

Liczba stron – 421

Tematyka – monografia poświęcona zaangażowaniu mieszkańców Wielkopolski w Powstaniu Warszawskim, co w pewnym sensie pozwala określić zbrojny zryw „powstaniem narodowym”.

Ocena – 8/10

O przebiegu Powstania Warszawskiego i zaangażowaniu poszczególnych jednostek napisano setki opracowań. Historycy próbują jednak znaleźć pewne nisze informacyjne, zaskoczyć czymś czytelników, którzy z coraz mniejszą nadzieją oczekują nowości. Archiwa wertowano wielokrotnie, analizowano dokumenty i wspomnienia. Agnieszka Cubała postanowiła zatem skoncentrować się na ludziach, za wspólny mianownik uznając ich pochodzenie. Tak powstał pomysł na, moim zdaniem, udane opracowanie poświęcone mieszkańcom Wielkopolski, którzy stanęli do walki o Warszawę w sierpniu 1944 roku.

Wielkopolanie i Powstanie Warszawskie? Gdy weźmiemy pod uwagę wojenne losy Wielkopolski (część terenów przyłączono bezpośrednio do Rzeszy, z części utworzono tzw. Kraj Warty), musimy zdać sobie sprawę, jak trudna była działalność podziemna właśnie w tym regionie. Reżim okupacyjny był tu wyjątkowo ścisły, a zagrożenie dekonspiracją lub znalezieniem się na liście proskrypcyjnej zdecydowanie wyższe niż gdzie indziej. Nie może zatem dziwić fakt migracji znacznej części działaczy niepodległościowych, którzy nowej „małej ojczyzny” szukali w innych częściach kraju, w tym w Warszawie. Agnieszka Cubała przypomina o tym w obszernym wstępie poświęconym warunkom okupacji i migracji Wielkopolan. Wprowadzenie to jest niezbędne do zrozumienia, jaką rolę Wielkopolska odgrywała w stolicy.

Zasadniczą część książki stanowią biogramy Wielkopolan, którzy wzięli udział w Powstaniu Warszawskim. Mają one specyficzną formę. Nie są to bowiem klasyczne, encyklopedyczne życiorysy. Każda z postaci – prócz podstawowych informacji wprowadzających – została przedstawiona przede wszystkim przez pryzmat pobytu w Warszawie. W wielu wypadkach mówić można o prawdziwych legendach konspiracji, jak choćby w przypadku ppłk Adama Borysa ps. „Pług”, cichociemnego, dowódcy batalionu „Parasol”. Czubała odwołuje się do osobistych doświadczeń prezentowanych na łamach książki bohaterów, sięga po wspomnienia. Stara się pisać barwnie, umiejętnie znajdując balans między konkretami w postaci danych biograficznych a anegdotycznymi wstawkami z czasów konspiracji i walk o Warszawę. W aneksie autorka prezentuje zestawienie 1041 zidentyfikowanych nazwisk Wielkopolan, przy czym w tym wypadku podstawowe źródło stanowiły Powstańcze Biogramy opracowane przez Muzeum Powstania Warszawskiego.

Zgadzam się z opinią, iż Cubała pokazała Powstanie Warszawskie z „unikatowej perspektywy”. Regionalizm działalności w Polskim Podziemiu zazwyczaj postrzegamy bowiem przez pryzmat przynależności do lokalnych organizacji niepodległościowych. Obecność Wielkopolan w Warszawie była nie tylko znakiem hartu ich ducha. Pozwala uznać Powstanie Warszawskie za zbrojny zryw narodowy. Pięknie wyraziła to Zofia Grodecka, żołnierka i muzealniczka, pisząc o powstaniu „warszawskim z lokalizacji, a narodowym w treści”.

Wielkopolanie być może nie są tu czynnikiem przesądzającym o „narodowości treści”, ale dołożyli niezwykle ważną cegiełkę do współkształtowania narodowego charakteru walki o stolicę oraz – tu pod względem militarnym – do przebiegu samych walk. O ich wysiłku warto pamiętać, zwłaszcza w odniesieniu do kontekstu okupacyjnej rzeczywistości. Agnieszka Cubała stworzyła bardzo wartościowe kompendium wiedzy na ten temat. W sposób prosty, przejrzysty, ale przy tym interesujący uchwyciła dziesiątki biogramów, które często nie były znane szerszemu gronu odbiorców. Aspekt regionalny możemy w tym wypadku zepchnąć na drugi plan. Najważniejsi są bowiem ludzie, a tych Cubała przypomniała i upamiętniła wzorcowo.

Ocena – 8/10