„Ludzie ludziom zgotowali ten los…” - Zofia Nałkowska, „Medaliony”

WŁÓDARCZAK I ATLANTYK

Wojciech Włódarczak nie zwalnia tempa! Polski marynista powraca z kolejną książką. Tym razem, nietypowo, łączy dwie prawdziwe historie z fikcją literacką. W gronie tych pierwszych znalazły się historia okrętu „Jarvis Bay”, który poświęcił się, aby ocalić inne statki konwoju. Druga z kolei to spektakularny opis jednego z najsłynniejszych pojedynków okrętów w historii II wojnie światowej: „Bismarcka” z „Hoodem”. Jesteśmy bardzo ciekawi wrażeń z lektury!

TORPEDA W CELU

To jeden z klasyków polskiej literatury wojennej. Autor wspomnień stał się legendą Polskiej Marynarki Wojennej jeszcze za życia. Jego opowieść to nie tylko skarbnica wiedzy na temat dziejów polskich okrętów podwodnych, ale przede wszystkim wspaniała literatura, którą czyta się jednym tchem. Nic dziwnego, Romanowski przeszedł bowiem niezwykły szlak bojowy! Dowodził ORP „Jastrząb” i ORP „Dzik”. W 1947 roku powrócił do Polski jako dowódca ORP „Błyskawica”, a cztery lata później został aresztowany…

NASZ PATRONAT

Rachel Roth do dziś przechowuje w domu bezcenną pamiątkę – rodzinne zdjęcie zrobione w warszawskim getcie latem 1941 roku. Po kilkudziesięciu latach od zakończenia wojny zdecydowała się spisać swoją historię będącą jednym z wielu testamentów ofiar Holocaustu. Na wspomnianej fotografii znajduje się kilkanaście osób – przeżyła tylko ona, dziewczynka znajdująca się po prawej stronie. Pozostali zginęli w trakcie nazistowskich prześladowań…

HISTORIA ALIANCKIEJ ZDRADY?

„Kontra” Józefa Mackiewicza niewątpliwie należy do tych książek, które na długo pozostają w pamięci. Mackiewicz pokazuje w niej m.in. tragedię Kozaków, którzy oddali się w ręce Anglików pod jednym warunkiem: nieprzekazywania ich w ręce Sowietów. Za sprawą Mikołaja Krasnowa otrzymaliśmy świadectwo tych wydarzeń, relację od środka kogoś, kto stał się przedmiotem „handlu” pomiędzy Anglikami a Józefem Stalinem. Na podstawie „gentlemen agreement” zginęły tysiące ludzi, którzy złożyli swój los w ręce Anglików.

PATRONAT KSIĄŻKOWY

Kolejny patronat medialny nad książką poświęconą historii. I to jakiej! Roman Dziarski opisuje losy młodej Polki i jej żydowskiego męża, którzy w obliczu II wojny światowej i prześladowań ze strony Niemców i Sowietów muszą wielokrotnie uciekać. Uczestniczą także w Powstaniu Warszawskim i trafiają do niewoli. Celem autora było pokazanie nie tylko ich unikatowej historii, ale i nakreślenie szerszego rysu społecznego oraz skonfrontowanie się z pytaniem: jak zachować człowieczeństwo w obliczu niewyobrażalnego zła.

ZABIĆ, ABY ŻYĆ

Książka Stefana Gazeła „Zabić aby żyć” ukazała się na Zachodzie w języku angielskim w końcu lat 50. I odniosła niewątpliwy sukces na rynku anglojęzycznym. Oto pojawił się bohater, który własnoręcznie, z bliska, patrząc swoim wrogom w oczy, zabił około 20 osób. Jak pisze Gazeł, takich ludzi jak on, którzy musieli osobiście twarzą w twarz walczyć o przeżycie i zabijać wrogów było w drugiej wojnie światowej niezwykle mało. Jego wspomnienia są wstrząsającym zapisem walki na śmierć i życie, w której najważniejszym celem było po prostu przeżyć.

1 LISTOPADA – PAMIĘTAMY

1 listopada pamiętamy także o naszych rodakach zabitych w czasie II wojny światowej. Groby Polaków rozsiane są po całym świecie. Autor portalu WarHist.pl odwiedził dwa miejsca pamięci w Berlinie, gdzie w imieniu Ambasady RP złożył wiązanki i zapalił znicze.
Miejsce Pamięci w Plötzensee jest poświęcone ofiarom narodowego socjalizmu pomordowanym w latach 1933-1945. Z kolei na cmentarzu w Reinickendorf znajduje się grób polskich robotników przymusowych zesłanych do III Rzeszy w czasie wojny. Zginęli w trakcie nalotu w 1943 roku.

ZAPOMNIANY BOHATER

„Próbowałem żyć, nie potrafię” – napisał tuż przed śmiercią, 16 października 1959 roku, w swoim mieszkaniu w Monachium Zbigniew Blichewicz, ps. „Szczerba”. Oprócz butelki whisky i pustej fiolki po środkach nasennych znaleziono przy nim list adresowany do kolegi, tak jak on kawalera Virtuti Militari, Tadeusza Chciuka „Celta”, a w nim prośbę, aby doprowadził on do wydania jego wspomnień z Powstania Warszawskiego. Tak rozstał się ze światem zapomniany, jeden z największych bohaterów Powstania Warszawskiego, obrońca Starówki, porucznik „Szczerba”.

25. listopad
TEGO DNIA

1940 – w w wyniku eksplozji bomby w Hajfie zatonął francuski okręt „Patria”. Zginęło 267 osób obecnych na pokładzie. Odpowiedzialność za podłożenie ładunku ponosiła paramilitarna organizacja żydowska Haganah, która chciała zapobiec wywózce zgromadzonych na pokładzie okrętu Żydów.

1941 – Finlandia przystąpiła do Paktu Antykominternowskiego, wspierając tym samym Państwa Osi w walce przeciwko Związkowi Radzieckiemu.

1941 – niemiecki okręt podwodny U-331 zatopił na Morzu Śródziemnym brytyjski pancernik „Barnham”. Zginęło blisko 900 członków załogi.

1941 – Niemcy rozpoczęli masowe rozstrzeliwania ludności żydowskiej w Kownie. W dwóch egzekucjach (drugą przeprowadzono 29 listopada 1941 roku) zamordowano blisko 5000 ludzi.

1942 – sowiecka Armia Czerwona rozpoczęła operację opatrzoną kryptonimem „Mars”. Jej głównym założeniem było zlikwidowanie tzw. wykuszu pod Rżewem, gdzie znajdowały się niemieckie jednostki prowadzące ofensywę na kierunku moskiewskim. W wyniku miesięcznych walk Armia Czerwona nie odniosła znaczących sukcesów, ponosząc duże straty. Utrzymaniu przez niemiecką Grupę Armii „Środek” pozycji pod Rżewem towarzyszyło jednak załamanie ofensywy Wehrmachtu w kierunku Moskwy.

1943 – Amerykanie wygrali bitwę u Przylądka Św. Jerzego, zatapiając trzy japońskie niszczyciele „Makinami”, „Onami” i „Yugiri”.

1944 – Amerykanie opanowali Peleliu. Położona w archipelagu Karolinów wyspa stanowiła główny cel operacji desantowej opatrzonej kryptonimem „Stalemate II”. Walki w tym rejonie trwały ponad dwa miesiące i kosztowały obie strony kilkadziesiąt tysięcy zabitych i rannych.

1944 – amerykańskie lotnictwo zatopiło japońskie krążowniki „Yasoshima” i „Kumano”.

CIEKAWOSTKI

Bójka marynarzy ORP „Błyskawicy” z Irlandczykami

Pewnego razu w 1939 r. doszło do bójki marynarzy ORP „Błyskawicy” z Irlandczykami. Wówczas Irlandczycy okazali się wymagającymi przeciwnikami.

Oficerowie Armii Czerwonej podczas szturmu

Podczas szturmu oficerowie Armii Czerwonej zajmowali wyznaczone miejsca po sowieckiej stronie okopów.