„Niewygodny Polak” – recenzja książki

Rok wydania – 2017

Autor – Maciej Bernatt-Reszczyński

Wydawnictwo – Poznańskie

Liczba stron – 592

Seria wydawnicza – brak

Tematyka – reportaż poświęcony zagadce śmierci płk Aleksandra Reszczyńskiego.

Wydawnictwo Poznańskie co jakiś czas raczy nas historyczną nowością, wyszukując niezwykle interesujące pozycje, które prócz wartości merytorycznej mają potencjał dobrych lektur. „Niewygodny Polak” Macieja Bernatta-Reszczyńskiego wpisuje się w ten schemat idealnie. Świetny język, oryginalna forma, a przy tym opowieść zapomniana, ale warta odkopania. Jest potencjał, który – co najważniejsze – nie został zmarnowany.

Publikacja jest reklamowana jako historyczny reportaż, który opisuje czasy II wojny światowej i walki podziemia o niepodległość Polski. Nie można traktować powieści Bernatta-Reszczyńskiego w kategoriach książki stricte historycznej. Owszem, ze swoim bardzo dobrym przygotowaniem i znajomością realiów, przekazuje czytelnikom sporo informacji na temat funkcjonowania czy to Polskiego Podziemia, czy to aparatu okupacyjnego, ale pozostaje przy tym beletrystą, który nie sili się na fachowe analizy. Podejdźmy zatem do lektury z odpowiednim nastawieniem. „Niewygodny Polak” jest osadzony w konkretnych historycznych realiach, ale nie jest nastawiony na zyskiwanie poklasku za historyczną rzetelność.

Autor opowiada losy płk Aleksandra Reszczyńskiego, komendanta granatowej policji, a jednocześnie szpiega pracującego dla Armii Krajowej. W 1943 roku Reszczyński został zamordowany, prawdopodobnie w wyniku komunistycznego spisku. Przez lata oskarżano go o kolaborację, a wizerunek zdrajcy szedł w świat. Dopiero po latach jego imię mogło zostać oczyszczone, a potomek pułkownika zabrał się za dziennikarskie śledztwo, które miało wyjaśnić okoliczności śmierci stryjka. Czy wyjaśni i przekona czytelników? Tutaj muszą sobie już Państwo odpowiedzieć sami.

Bez wdawania się w szczegóły należy podkreślić, że autor podejmuje się opisania tematu, który wzbudza kontrowersje, a przez lata był skrzętnie omijany przez historyków. Wielu z nas, mimo mijającego czasu, nie dorosło do zmierzenia się z historią granatowej policji, podobnie jak trudno nam przyjąć do wiadomości, iż określenie „Volksdeutsch” nie musi być jednoznacznie negatywne. Historia to wiele odcieni szarości. „Niewygodny Polak”, nawet jeśli w formie fabularyzowanej, jest tego dobrym przykładem. Bernatt-Reszczyński nie opiera się luźno na historii. Stała się dla niego fundamentem, na którym buduje zgrabną powieść z elementami reportażu. Jej wartość zawiera się w unikalności, oryginalności, ale także przystępnej formie. Pamiętamy jednak, że jest to tylko alternatywna, hipotetyczna wersja historii. Bernat-Reszczyński wykreował szereg postaci, w tym kluczowego dla losów całości Joachima Weissa, luźno opierając się na historii.

Pewnie nie każdemu przypadnie to do gustu. Część odbiorców dostrzeże w książce nadmierne kombinowanie, a nawet próbę zmanipulowania czytelnika. Publikacja nie zawsze jest łatwa w odbiorze, czasem nawet mocno skomplikowana ze względu na łączenie wątków sensacyjnych, reporterskich, psychologicznych i biograficznych. Taki misz-masz fabularny, zwłaszcza w obliczu przeskoków między wydarzeniami z przeszłości bliższej i dalszej oraz odniesieniami do teraźniejszości, utrudnia nieco odbiór całości. Nie ma jednak co narzekać – skoro czytamy, skoncentrujmy się, by zrozumieć. Całość książki oceniam pozytywnie, choć ani jako powieść, ani jako reportaż nie porwała mnie do tego stopnia, bym raz jeszcze wrócił do lektury. Mimo tego mam świadomość, że między wierszami odnajdziemy sporo wartościowych informacji, których nie warto bagatelizować, a które mogą stać się przyczynkiem do poszerzenia wiedzy w tematyce rzadko poruszanej przez autorów.

Ocena: