Niemieckie mundury II wojny światowej – Stephen Bull – recenzja książki

Tytuł – Niemieckie mundury II wojny światowej

Rok wydania – 2022

Autor – Stephen Bull

Wydawnictwo – RM

Liczba stron – 272

Tematyka – bogato ilustrowane opracowanie poświęcone niemieckim mundurom – obejmujące różne formacje – używanym w trakcie II wojny światowej.

Ocena – 7,5/10

Niemiecka armia z okresu II wojny światowej wzbudza u wielu współczesnych czytelników fascynację. U niektórych wręcz niezdrową fascynację, zwłaszcza gdy weźmie się pod uwagę, jakie karty historii zapisały niemieckie jednostki po rozpoczęciu konfliktu. Nie chodzi tu jedynie o Wehrmacht, wybielony – w dość kontrowersyjnych okolicznościach – podczas procesów norymberskich. Takie zainteresowanie można także tłumaczyć specyficzną rolą, jaką armia i służby bezpieczeństwa odgrywały w totalitarnym państwie Adolfa Hitlera. Armia była kluczem do zwycięstw na froncie, ale i ważnym elementem spajającym społeczeństwo, które przecież niemal do końca wojny zapewniało Wehrmachtowi wsparcie. Nie byłoby to możliwe bez wytworzenia określonej atmosfery, jaka towarzyszyła wojsku i etosowi samej służby. Jednym z elementów kształtowania militarnej kultury nazistowskich Niemiec były oczywiście mundury. Pełniły ważną funkcję społeczną i propagandową. Przywiązanie do mundurów czy odznaczeń było zresztą jednym z istotnych aspektów funkcjonowania nazistowskiej ideologii, która źródeł tożsamości szukała m.in. w symbolice wojskowej.

Z sukcesami. To zresztą klasyczny przypadek totalitarnych państw w których armia odgrywa niebagatelną rolę, pilnując legitymacji władzy, a jednocześnie współtworząc opresyjny aparat ucisku. Wielu obywateli nie zdaje sobie nawet sprawy z negatywnej roli, jaką może odgrywać wojsko zwłaszcza, gdy z jego działalnością wiążą się oczywiste sukcesy na froncie, a dobrze zorganizowana propaganda „sprzedaje” je masom. Choćby z tego względu Stephen Bull postanowił bliżej przyjrzeć się niemieckim mundurom z okresu II wojny światowej, analizując nie tylko tak oczywiste kwestie jak krój i barwy, ale i ich symboliczne znaczenie w perspektywie nazistowskiej władzy. Jego książka to interesująca analiza różnych aspektów, które można by zakwalifikować zbiorczo do kategorii „umundurowania”. Gdybyśmy mieli traktować tytuł książki literalnie, Bull musiałby pisać wyłącznie o mundurach. Tymczasem jego książka obejmuje nie tylko mundury sensu stricte, ale i wyposażenie osobiste żołnierzy, zestawy broni, medali czy odznaczeń. Niektórzy czytelnicy mogą być zatem nieco rozczarowani, zwłaszcza jeśli spodziewali się szczegółowej analizy poświęconej stricte umundurowania z rozbiciem na poszczególne jednostki. W moim odczuciu połączenie zastosowane przez Bulla co do zasady ukazuje nieco szerszą perspektywę nieograniczoną wyłącznie do elementów materiałowych – wszak na wyposażenie żołnierzy składa się więcej części – ale przez to razi skrótowością ujęcia w zasadniczej części.

Muszę jednak zaznaczyć, że książka ma liczne, niewątpliwie atuty, które zdecydowanie rekompensują braki. Opracowanie ma charakter ilustrowanego przewodnika, w którym elementy graficzne zgrabnie połączono z ciekawą, przystępną narracją. Nie jest to zatem wyłącznie album prezentujący zdjęcia archiwalne czy wizualizacje omawianych elementów umundurowania. Mimo wszystko komponent zdjęciowy zajmuje sporo miejsca i jest fundamentalnym elementem książki Bulla. Całość została skomponowana w sposób znakomity, a Wydawnictwo RM wykonało w tym względzie kawał dobrej roboty. Niektórych czytelników może odstraszyć wysoka, jak na polskie standardy, cena książki. Blisko 120 złotych to sporo, ale musimy podkreślić, iż za jakość wydania trzeba zapłacić. W tym kontekście cenę uznałbym za niemal adekwatną do jakości opracowania.

Bull prezentuje w sposób chronologiczny, poukładane koncepcje rozwoju wyposażenia osobistego niemieckich żołnierzy. Jego narracja jest wprawdzie ograniczona głównie do Wehrmachtu, ale autor zasypuje nas ciekawostkami i nietuzinkowymi analizami opartymi na regulacjach wojskowych, praktyce i wnioskach z wdrażania nowinek technicznych. Jak można się było spodziewać, rozdział poświęcony uzbrojeniu nie jest zły, ale zdecydowanie zbyt krótki i za mało rozbudowany, by opisać szerokie spektrum używanej broni i amunicji. Brakuje także szerszego, uporządkowanego odniesienia do roli propagandy i symboliki w kształtowaniu polityki wyposażenia osobistego.

Co ciekawe, autor stara się wykazać, iż zmiany zachodzące w uzbrojeniu, umundurowaniu i wyposażeniu osobistym żołnierzy wpływały na osiągane przez nich wyniki na polu walki. W przypadku uzbrojenia rzecz oczywista. W przypadku samych mundurów, na pierwszy rzut oka teza, iż sukcesy niemieckiej armii w jakimś stopniu były pochodną wykorzystywanego umundurowania, wydaje się naciągana. Zwróćmy jednak uwagę na słuszne argumenty dotyczące kamuflażu czy doboru wyposażenia do warunków atmosferycznych (Afryka, front wschodni).

Gdy kończyłem lekturę, miałem tylko nieznaczne poczucie niedosytu. Szkoda, że autor w większym stopniu nie skoncentrował się na samych mundurach i związanych z nimi bezpośrednio tematach pobocznych. Miał jeszcze spore pole do manewru. Zwróćmy także uwagę, że tytuł traktuje o mundurach dość szeroko, tymczasem książka poświęcona jest Wehrmachtowi. Te drobne „przekłamania” wpłynęły na moją końcową ocenę i odbiór książki, która – choć narracyjnie i treściowo bardzo dobra – mogłaby być jeszcze lepsza. Nie zmienia to faktu, że i tak stanowi pokaźne kompendium wiedzy.

Ocena – 7,5/10