„Manstein” – recenzja książki

Rok wydania – 2011

Autor – Mungo Melvin

Wydawnictwo – Bukowy Las

Liczba stron – 664

Seria wydawnicza – brak

Tematyka – biografia jednego z najwybitniejszych niemieckich dowódców okresu II wojny światowej.

Wielu z dowódców walczących na rozmaitych frontach II wojny światowej doczekało się etykiety „najlepszego”, „najbardziej utalentowanego”, „najwybitniejszego” fachowca w swojej dziedzinie sztuki wojskowej. Nie ujmując nikomu umiejętności, podobne określenia pojawiały się najczęściej przy okazji promocji kolejnej biografii, dzięki czemu przeciętniak nabierał znaczenia, a zupełnie nieznane nazwisko nagle kojarzyło się z niezwykłymi tryumfami. Jakby idąc tym tropem, na okładce pracy poświęconej życiu i działalności Ericha Mansteina ktoś umieścił krzykliwe hasła, które sprawiły, iż lekko uśmiechnąłem się pod nosem, przystępując do kolejnej lektury. Jak się jednak okazało, Mungo Melvin to autor na tyle przekonujący, że ironiczny uśmieszek szybko spełzł mi z twarzy, ustępując miejsca czysto historycznej fascynacji.

„Manstein” jego autorstwa to monumentalna praca, która na polskim rynku znalazła się za sprawą Wydawnictwa Bukowy Las. Jej wyłącznym dystrybutorem jest Firma Księgarska Jacek Olesiejuk, co w linii prostej kierować nas może do świetnej pracy Patricka Bishopa przygotowanej jesienią 2010 roku w siedemdziesiątą rocznicę bitwy o Anglię. Także tym razem elementy graficzne stanowią mocny atut publikacji. Piękna oprawa i tzw. layout wpływają na estetykę pracy. Wrażeń dopełniają wkładki ze zdjęciami archiwalnymi oraz liczne mapki sytuacyjne prezentujące nam rozwój wydarzeń na froncie, przede wszystkim w odniesieniu do personalnej historii generała Mansteina. Na odpowiednim poziomie pracują zgodnie tłumaczenie i korekta, dzięki czemu ustrzeżono się większych wpadek. Mimo tego momentami odniosłem wrażenie, iż tekst jest dość toporny, co zwalić można na karb stylistyki Melvina bądź nieodpowiedniego przekładu. Pozostawiam to fachowcom od porównywania wersji językowych i oceniania z perspektywy lingwistyki kontrastywnej.

Tym się jednak zajmować nie będziemy. Melvin dał nam wystarczająco dużo materiału do analizy. Jego monumentalna praca poświęcona Mansteinowi to kompilacja biografii i analizy strategicznej z perspektywy wojskowego. Tutaj pojawia się pierwsze zastrzeżenie. Melvin zdecydowanie zbyt często koncentruje się na aspektach stricte wojskowych, całkowicie spychając życie prywatne dowódcy na dalszy tor. Założenie opracowania było jednak jednoznaczne – Manstein to najlepszy generał Hitlera i tego się trzymajmy. Momentami może nam jednak brakować różnorodności, chociaż tekst Melvina nie jest jej całkowicie pozbawiony. Elementy poświęcone ewolucji wojskowej Mansteina to już praca na niezwykle wysokim poziomie. Autor analizuje dokumenty, sytuacje strategiczne, komentuje plany i założenia niemieckiego dowódcy, dyskutuje (głównie z samym sobą) na temat jego mocnych i słabych stron oraz niewątpliwego geniuszu taktycznego, przytaczając kolejne przykłady z jego długiej i bogatej kariery. Wraz z Melvinem obserwujemy rozwój bohatera biografii. Choć II wojna światowa zdecydowanie dominuje i to ona stanowi punkt zaczepienia dla narracji, do książki przekradły się także informacje dotyczące innych okresów, przy czym ze względu na ich mocne ograniczenie nie odgrywają znaczącej roli, co rozpatrywać należy w kategoriach minusów i wad.

Na pracę Melvina spojrzeć trzeba również przez pryzmat jego wojskowej kariery. Jako dowódca służący w armii wielokrotnie miał do czynienia z praktycznym zastosowaniem szeregu pojęć dotyczących strategii i wykorzystania potencjału intelektualnego wojskowego. Umożliwia mu to spojrzenie na służbę i życie Mansteina z ciekawej perspektywy, która w normalnych okolicznościach nie jest dostępna przeciętnemu czytelnikowi. Opinie wygłaszane przez autora biografii poparte są doświadczeniem, przez co jego analiza ma w sobie więcej z fachowości i kompetentności. Nie można mu również odmówić obiektywizmu. Choć widoczne jest, iż niemal sympatyzuje z postacią Mansteina, nie stara się na siłę udowadniać swojej tezy o jego geniuszu wojskowym, nie szuka argumentów wziętych z kosmosu. Dzięki podparciu bogatą dokumentacją konsekwentnie odsłania kulisy służby niemieckiego generała, budując obraz człowieka o nieprzeciętnych zdolnościach i świetnym zmyśle taktycznym, który został zepchnięty na boczny tor i, co gorsza, nie znalazł uznania w oczach części historyków. Zastrzeżenia można mieć do stylistyki pracy. Melvin nie jest wybitnym oratorem, a przynajmniej nie pokazuje tego w pisarskim świecie wypowiedzi. Nie czyta się go jednak źle – jest wystarczająco dobry, by przyciągnąć do biografii i sprzedać zarówno wiedzę, jak i zainteresowania.

Nie ulega wątpliwości, iż biografia Mansteina to świetny dokument napisany przez znającego się na rzeczy historyka. Masa archiwaliów i różnorodność punktów widzenia umożliwiają nam zapoznanie się z sylwetką wybitnego dowódcy, zwyczajnego człowieka i ambitnego żołnierza, dzięki czemu spojrzenie na hitlerowskiego generała nie jest tylko jednostronną analizą jego umiejętności taktyczno-bojowych. Melvin w brawurowy sposób wyciąga na światło dzienne kolejne informacje dotyczące Mansteina, budując spójny obraz wybitnego wojskowego, który przez lata był niedoceniany i pozostawał w cieniu wielkich indywidualności ówczesnego świata. Jego biografia to z jednej strony powiew świeżości, z drugiej doskonała praca dokumentalisty, który sięga po szereg faktów udowadniających postawioną na początku tezę, dzięki czemu wydawać by się mogło przesadnie pochlebne opinie dotyczące umiejętności generała zamieszczone na okładce książki stają się rzeczywistością.

Ocena: