Kazimierz Wierzyński „Święty Boże”

Święty Boże, Święty Boże, Święty a Nieśmiertelny! Błogosław naszej broni, Gdy ją piechur przyłoży do skroni, Niech trafia najcelniej. Święty Boże, Wszechmocny a Tajemny, Który jesteś w niebie! Niech żaden nasz pocisk I żaden nasz wystrzał Nie padnie daremny W okrutnej potrzebie. Święty Boże, O sprawiedliwą bijemy się rzecz: O naszą wolną wolę, O naszą […]

Andrzej Trzebiński „Żołnierzom walczącym za Bugiem”

Rozsadź krwią granice zbyt małe. Podłóż krew – purpurowy dynamit. Później lont zapal pieśnią i szałem – krew rozsadzi najtwardszy granit. Kiedy hełm nakładasz – słyszysz, w skroniach wciąż krew eksploduje. Kiedy idziesz lasem w szum, ciszę, w piersi serca eksplozje czujesz. Rzuć serce i życie jak granat. Rozsadź skamieniałość świata. Tak w śpiewie żywej […]

Maria Zientara-Malewska „Wspomnienia z Ravensbrück”

Widziałem ręce, wiele rąk, Wyciągniętych po kawałek chleba, Wtenczas powiodłam okiem w krąg Po oczach jasnych, jak strop nieba, Po czołach pochylonych w męce. Widziałam ręce, ręce, ręce, Widziałam ręce, chude tak, Że jak pergamin zaszeleszczą. Na nich wyryty twardy znak Pracy na mrozie, śniegu, deszczu, Te ręce drżące trzymały kęs, Jedząc z nim łzy […]

Juliusz Żuławski „Gdynia”

Te osty blade i piaski Czy z lat młodzieńczych pamiętasz? Zbierałeś cienie i blaski: Sny o okrętach. Zieleni morskiej w przestworzach Ciężar złych dni nie zamroczył – Boś zawsze miał kawał morza W sercu i w oczach. Jesteś tu znowu – z podróży Dalekiej – męski i zbrojny. Wydarłeś miasto z dna burzy! Wprost z […]

Julian Tuwim „Lekcja”

Ucz się, dziecko, polskiej mowy: To przed domem – to są groby, Małe groby, wielki cmentarz, Taki jest twój elementarz. Ustawiły się w szeregu Czarne krzyże w brudnym śniegu. Na Warszawie mrok żałoby, Ucz się pięknej polskiej mowy. Pod zwaloną kamienicą Leży upiór z upiorzycą, Wyją żółte upiorzęta… Zapamiętasz… Zapamiętam Nocą gniewnie przez sen krzyczysz, […]

Władysław Milczarek „Na Berlin!”

Na Berlin, na Berlin, na Berlin, rytm grają baterie i czołgi, natchnione wiślaną melodią w szerokim oddechu znad Wołgi. Dnie rwą się jak konie, dnie lecą: na Berlin, na Berlin, na Berlin… Ech! jakież widne są noce, gdy je podpalą beterie. A drogi do nóg się łaszą, a serca nam biją, tak głośno… Ech! w […]

Witold Hulewicz „Mogiła na skwerze”

Nogą można potrącić, tuż obok rynsztoka w biednych kwiatach i hełmu stalowym rynsztunku. Krzywy napis: „Nieznany” – i z błota powłoka, i słowa twardej chwały: „Padł na posterunku”. Jemu to się należy najszczerszy z pacierzy, co umierając szeptał: Warszawy nie damy! Grób na skwerze ulicznym, krzyż z okiennej ramy… Taka mała mogiłka, a w niej […]

Marian Hemar „Karpacka Brygada”

Myśmy tutaj szli z Narwiku, Wy przez Węgry, a my z Czech. Nas tu w Syrii jest bez liku, A nas z Niemiec zwiało trzech! My przez morza, a wy z Flandrii, My górami, wy przez las! Teraz wszyscy do Aleksandrii, Teraz mu już wszyscy wraz. Karpacka Brygada, daleki jest świat, Daleki żołnierza tułaczy jest […]

Józef Szczawiński „Sierpień 44”

Granatem otwórz wolność! Na oścież drzwi barykad. Kolego podchorąży – egzamin dziś, nie wykład. Salwa jak w oczy piasek, ścichły kształt na asfalcie. Czerwienią łun i opasek wszedł sierpień: czterdziesty czwarty. Nienawiść zgrzytem krowy i cekaemy jak brawa. Ogień dział kolejowych, kanały, my i Warszawa. Na białej sierpnia kanwie dni krzyżykami czerwone, spadochroniki tak barwne. […]

De Press „Marsz oddziału Zapory”

Maszerują cicho niby cienie Poprzez lasy, góry i pola. Niejednemu wyrwie się westchnienie, Idą naprzód, taka ich dola. I idą wciąż naprzód, bo taki ich los, I ani żal, ani tęsknota Z tej drogi zawrócić nie zdoła ich nic, Bo to jest „Zapory” piechota. A gdy księżyc wyjdzie spoza chmury, I nastanie cicha, piękna noc, […]