Jednym z najważniejszych elementów powojennego ładu było utworzenie niepodległego państwa polskiego. W 1795 roku Polska zniknęła z map Europy podzielona między trzy kraje zaborcze – Austrię, Prusy i Rosję. Ciemiężony przez zaborców naród polski kilkukrotnie zrywał się do walki o wolność. Bezskutecznie. Dopiero po 123 latach niewoli, 11 listopada 1918 roku, ogłoszono ustanowienie państwa polskiego w granicach uwzględniających uwarunkowania historyczne.
Polska powraca na mapy Europy
Powstanie wolnej i niepodległej Polski było jednym z czternastu punktów przedstawionych przez prezydenta USA Woodrowa Wilsona jako kryteriów ustaleń powojennych. Przemówienie Wilsona wygłoszone 8 stycznia 1918 roku przed amerykańskim Kongresem stało się podstawą dla rokowań pokojowych i jednym z niezwykle ważnych aktów sankcjonujących odbudowę polskiej państwowości. W punkcie trzynastym orędzia Wilson zadeklarował konieczność „stworzenia niepodległego państwa polskiego na terytoriach zamieszkanych przez ludność bezsprzecznie polską, z wolnym dostępem do morza, niepodległością polityczną, gospodarczą. Integralność terytoriów tego państwa ma być zagwarantowana przez konwencję międzynarodową”.
Zaangażowanie amerykańskiego prezydenta było jednym z wielu wymiarów polskiej walki o odzyskanie niepodległości. Starania podejmowali politycy emigracyjni, nawet jeśli pozycja negocjacyjna Polski nie była silna. Szczególną rolę w procesie odzyskania niepodległości odegrali wybitni wojskowi i politycy, w tym Józef Piłsudski, Roman Dmowski oraz Ignacy Paderewski. Dwaj ostatni mieli także spory wpływ na kształtowanie ładu wersalskiego w odniesieniu do Polski.
Podwaliny pod odtwarzanie polskiej państwowości zostały położone w listopadzie 1916 roku, gdy władze niemieckie i austro-węgierskie wyraziły zgodę na utworzenie Królestwa Polskiego – marionetkowego tworu, który jednak dawał nadzieję na odzyskanie choć części niepodległości. Akt 5 Listopada umożliwił utworzenie Rady Regencyjnej, która rządziła od października 1917 roku, a 3 stycznia 1918 roku wydała dekret o tymczasowej organizacji Władz Naczelnych w Królestwie Polskim. W międzyczasie powołała rząd Jana Kucharzewskiego. W praktyce zajmowała się administracją terytoriów wchodzących w skład Królestwa Polskiego, przygotowując grunt pod odzyskanie niepodległości. Rada proklamowała niepodległości 7 października 1918 roku, wydając Orędzie do Narodu Polskiego, a następnie rozpoczęła przejmowanie kontroli nad wojskiem i administracją. Gdy 11 listopada 1918 roku do Polski powrócił Józef Piłsudski, Rada przekazała mu władzę zwierzchnią – w wymiarze cywilnym i wojskowym. Trzy dni później uległa rozwiązaniu.
Rada Regencyjna nie była jedynym organem, który współtworzył nową administrację jeszcze przed formalnym odzyskaniem niepodległości 11 listopada 1918 roku. W październiku powstała chociażby Rada Narodowa Księstwa Cieszyńskiego. 28 października w Krakowie lider ruchu ludowego Wincenty Witos stanął na czele Polskiej Komisji Likwidacyjnej, która miała przejąć administrację w Galicji. W nocy z 6 na 7 listopada w Lublinie został z kolei powołany Tymczasowy Rząd Ludowy Republiki Polskiej Ignacego Daszyńskiego, który kilka dni później złożył dymisję na ręce Piłsudskiego. 14 listopada Piłsudski mianował Daszyńskiego premierem nowego rządu, ale gabinet został rozwiązany już po trzech dniach. Kolejny sformował działacz ruchu socjalistycznego Jędrzej Moraczewski – jego gabinet przetrwał do 16 stycznia 1919 roku, gdy na czele rządu na blisko 11 miesięcy stanął Ignacy Jan Paderewski.
Liczne problemy na starcie
Młode państwo polskie musiało sobie poradzić z licznymi problemami, wśród których na plan pierwszy wybijało się zunifikowanie systemu administracyjnego, prawnego, monetarnego, ochrona nowych granic, odbudowa po latach zaniedbań i zniszczeń wojennych i wreszcie zorganizowanie nowego systemu politycznego. Palącym problemem było także silne zróżnicowanie etniczne ziem polskich oraz znaczny odsetek mniejszości narodowych, w tym mniejszości ukraińskiej, żydowskiej, białoruskiej i niemieckiej. Nieustabilizowane granice podlegały zmianom niemal w całym okresie dwudziestolecia międzywojennego, co było wynikiem plebiscytów, układów bilateralnych oraz kampanii militarnych. W latach 1918-1921 Polska toczyła wojny z Ukrainą oraz Rosją. Ostatecznie na mocy traktatu ryskiego z marca 1921 roku ustalone zostały wschodnie granice RP z Wilnem, Nowogródkiem, Pińskiem i Tarnopolem po stronie polskiej.
Wojna o granice
Na granicy polsko-niemieckiej także trwały walki o ustanowienie korzystnej linii demarkacyjnej. W latach 1918-1921 wybuchły cztery powstania (jedno w Wielkopolsce, trzy na Śląsku), które towarzyszyły przeprowadzanym w tym rejonie plebiscytom. Na mocy ustaleń i międzynarodowego arbitrażu do Polski przyłączono jedną trzecią Górnego Śląska z Katowicami, Mysłowicami, Pszczyną i Rybnikiem. W 1919 roku trwały również walki o Śląsk Cieszyński. Spory o granicę z Czechosłowacją dotyczyły także obszaru Zaolzia, który najpierw został przyznany Czechom, a następnie w 1938 roku został zajęty zbrojnie przez siły polskie. Militarną akcję wykonały również oddziały polskie w rejonie granicy z Litwą. W 1922 roku do Polski włączono zajęte dwa lata wcześniej Wilno. Spory terytorialne doprowadziły do ochłodzenia stosunków Polski z krajami ościennymi. Szczególnie napięte relacje notowano w kontaktach z Litwą, Ukraińcami oraz Czechami ze względu na roszczenia obu stron kolejno do Wileńszczyzny, Galicji Wschodniej wraz z Lwowem i Zaolzia ze Śląskiem Cieszyńskim.
Zdjęcie tytułowe: fotografia przedstawia Marszałka Polski Józefa Piłsudskiego oraz ppłk Józefa Becka (wówczas szef gabinetu ministra spraw wojskowych) podczas defilady z okazji Święta Niepodległości z 11listopada 1929 roku. Zdjęcie to jest o tyle ciekawe, że przedstawia dwóch głównych twórców polityki zagranicznej Polski z lat 1926-1939. Źródło fotografii: Narodowe Archiwum Cyfrowe.