Mimo iż w czasie II wojny światowej największe śmiertelne żniwo zebrały niemieckie obozy koncentracyjne, nie należy zapominać o tragicznym bilansie funkcjonowania ich radzieckich odpowiedników. System obozów koncentracyjnych w Związku Radzieckim był popularnie nazywany Gułagiem od rosyjskiej nazwy organu aparatu represji NKWD powołanego do zarządzania obozami (ros. Gławnoje Uprawlenie Łagieriej). Same obozy nazywano często łagrami, co także w wynika z rosyjskiej nomenklatury (ros. łagier oznacza ,,obóz”). Oba pojęcia są stosowane zamiennie.
System terroru
Pierwsze obozy zostały powołane do życia przez bolszewików tuż po rewolucji październikowej i obaleniu caratu. Początkowo służyły do izolacji przeciwników politycznych. Wraz z rozwojem Związku Radzieckiego oraz rozrostem aparatu represji powstawały kolejne ośrodki odosobnienia lokalizowane często na odludnych, odległych rubieżach sowieckiego imperium. Był to nie tylko element izolowania więźniów, ale i sposób zabezpieczenia przed próbą ucieczek. Warto podkreślić, że lokalizacja Gułagów była także podyktowana kwestiami praktycznymi, pozwalając na wykorzystywanie więźniów do ciężkiej, niewolniczej pracy, głównie w przemyśle drzewnym i wydobywczym.
W 1934 roku system Gułag został oddany pod zarząd owianej złą sławą NKWD, czołowej organizacji odpowiedzialnej za radzieckie rządy terroru. Trudno oszacować całkowitą liczbę więźniów osadzonych w radzieckich łagrach, jak również liczbę ofiar śmiertelnych systemu obozów koncentracyjnych. Okres Wielkiego Terroru w dziejach Związku Radzieckiego jest naznaczony powszechnością i masowością skazań na osadzenie w łagrach. Wobec fatalnych warunków życia, niezwykle ciężkiej i wyniszczającej pracy, niedostatków pożywienia i prześladowań więźniowie wytrzymywali w łagrach średnio kilka miesięcy. To znacząco podnosiło odsetek ofiar śmiertelnych. Szacuje się dzisiaj, że do momentu likwidacji systemu w latach osiemdziesiątych XX wieku śmierć w łagrach mogło ponieść nawet do 50 mln ludzi.
„Inny świat”
Sowieci wykorzystywali Gułagi nie tylko do izolacji przeciwników, ale i jako źródło niewolniczej siły roboczej, która wspierała gospodarkę Związku Radzieckiego. Wykorzystanie więźniów do najcięższych prac umożliwiało zwiększenie produkcji, w tym wydobycia kopalin, wycinki drzew czy przetwórstwa, a wraz z tym radzieckiego eksportu i korzystnego bilansu handlowego. Prace odbywały się w szczególnie trudnych warunkach, nierzadko na ciężkim syberyjskim mrozie, co wobec braku odpowiednich ubrań i przy minimalnym dostępie do lekarstw i opieki medycznej prowadziło do skrajnego wyniszczenia organizmów więźniów, a w konsekwencji szybkiej śmierci. Relacje ocalałych jednoznacznie wskazują na tragiczne warunki życia w radzieckich obozach. Należy podkreślić, że eksterminacja więźniów odbywała się w tym przypadku głównie poprzez stopniowe wyniszczanie przy maksymalnym wykorzystaniu potencjału niewolniczej siły roboczej. Odróżnia to radzieckie obozy od niemieckich obozów koncentracyjnych, gdzie od 1942 roku prowadzono skoordynowaną akcję fizycznej likwidacji więźniów, szczególnie ludności żydowskiej.
Do Gułagów trafiali także jeńcy, w tym ludność cywilna, pojmani przez Sowietów na ziemiach okupowanych. Gros Polaków z okupowanych przez Związek Radziecki terytoriów zostało odesłanych do łagrów, skąd następnie ocalałych wielomiesięczną lub wieloletnią gehennę zwalniano na mocy polsko-radzieckiego porozumienia z połowy 1941 roku. Warto dodać, że znaczna część Polaków w latach 1939-1941 została deportowana na wschodnie rubieże Związku Radzieckiego, gdzie zmuszano ich do organizacji osadnictwa i ciężkiej pracy, głównie przy wyrębie lasów. Liczba wywiezionych może sięgać nawet 1 mln ludzi. Sowiecki aparat terroru był również odpowiedzialny za masowe mordy Polaków, z których najbardziej znanym i szczególnie bulwersującym przypadkiem jest zbrodnia katyńska.
Fotografia: Józef Stalin (Wikipedia/Library of Congress, domena publiczna).