„Wywiad Polski w III Rzeszy” – recenzja książki

Rok wydania – 2011

Autor – Leszek Gondek

Wydawnictwo – Bellona

Liczba stron – 290

Seria wydawnicza – Brak

Tematyka – dzieje polskiego wywiadu działającego na terytorium III Rzeszy, jego sukcesy i porażki.

O tym, że „nasi” wnieśli ogrom pracy do kryptologicznej walki z niemiecką Enigmą wiedzą w Polsce niemal wszyscy. A przynajmniej wiedzieć powinni. Choć w rzeczywistości historia Rejewskiego, Różyckiego i Zygalskiego nie ocieka słodyczą, a polskie Biuro Szyfrów zmagało się z licznymi problemami, które z bohaterstwem nie miały wiele wspólnego, kryptologom znad Wisły (a w zasadzie znad Warty) słusznie nadano status bohaterów narodowych. Nie byli jednak jedyni i pozbawieni wsparcia w walce z niemieckim przeciwnikiem. Zarówno w okresie przedwojennym jak i w czasie II wojny światowej ich wysiłki aktywnie wspierali członkowie II Oddziału, który organizował wywiad na terenie III Rzeszy. O nieco zapomnianych i często niedocenianych sukcesach, bez przemilczenia porażek, stara się opowiedzieć Leszek Gondek w nowej publikacji zatytułowanej „Wywiad Polski w III Rzeszy”.

Przygotowaniem książki zajęło się Wydawnictwo Bellona, którego dorobek historyczny jest niebagatelny. Dziwić może zatem brak pomysłu na ładną i estetyczną grafikę publikacji. Ani layout, ani pomysł na zapełnienie luk na okładce, ani też ilustracje (jakie ilustracje?) nie zostały wykonane na tyle dobrze, by przykuć oko czytelników. O ile brak zdjęć archiwalnych można przeboleć, o tyle mierzi mnie nieco surowość obu stron okładki, gdzie przecież można było zamieścić nieco więcej elementów, by wypełnić mało estetyczne luki. Książka z miejsca prezentowałaby się lepiej. Nie bądźmy jednak malkontentami, bo w historii nie o wygląd chodzi. Chyba, że pracuje się dla wywiadu i próbuje uwieść niemieckiego generała.

Publikacja Gondka została podzielona na trzy rozdziały, które w założeniu miały poruszać odmienne kwestie. Całość poprzedzono solidnym wstępem, w którym autor tłumaczy nie tylko wagę problemu działalności polskiego wywiadu w III Rzeszy, ale i dzieli się spostrzeżeniami dotyczącymi dostępnych dokumentów oraz nieścisłości faktograficznych, jakie narosły wokół trudnego tematu w ostatnich dziesięcioleciach. Choć wydawało mi się, iż w kwestii funkcjonowania polskiego wywiadu okresu międzywojennego nie jestem laikiem, z ulgą powitałem solidne opracowanie podstaw organizacji Oddziału II. Gondek prezentuje statystyki i liczby, koncentrując się jednocześnie na motywach powołania do życia kolejnych struktur. W tym miejscu, mimo całkiem znośnego stylu autora, lektura nie jest łatwa. Zaprezentowane dane nie są może typową wyliczanką, jednakże trudno spodziewać się polotu przy okazji omawiania hierarchii organizacyjnej. Historyk wykorzystuje jednak każdą nadarzającą się okazję, by do tekstu wpleść przykłady odwołujące się do poszczególnych działaczy – zarówno tych na najwyższym szczeblu, jak i ówczesnych agentów. Podpiera się przy tym licznymi źródłami, w tym wspomnieniami, do których nierzadko ma krytyczny stosunek. Może się również podobać obiektywizm Gondka, który nie stroni od informacji ukazujących drugie dno działalności wywiadowczej. Polacy na usługach Gestapo, zagrożenia dla agentury – wszystko, z czym borykali się polscy wywiadowcy. Nie zabrakło również swoistych bohaterów, którzy w nadzwyczaj trudnych warunkach potrafili z narażeniem życia pracować dla rodzimego wywiadu bądź też wykorzystywać niezwykły potencjał intelektualny.

Działalność wywiadowcza nie byłaby możliwa bez odpowiedniego zaplecza finansowego oraz organizacji struktur naukowych i technicznych. Wiązało się to z międzynarodową współpracą, do której Gondek podchodzi jednak dość nieufnie. Nie brakuje oczywiście informacji na temat kooperacji dotyczącej łamania kodu niemieckiej Enigmy, a wiadomości o spotkaniu w lesie pyrskim przewijają się na kartach książki, by wreszcie ustanowić solidną notkę. Na uwagę zasługują rzetelne przypisy, które w niektórych wypadkach wręcz górują nad tekstem. Autor zdecydował się na solidne potraktowanie materiału źródłowego i obok prezentacji bibliografii skutecznie tłumaczy zawiłości tematu, rozszerzając tekst podstawy o dodatkowe informacje. Ostatni rozdział stanowi chronologiczną prezentację polskiego wysiłku wywiadowczego, prezentując wybrane akcje bądź raporty. Ta część publikacji jest stosunkowo najsłabsza, choć pamiętać należy, iż we wcześniejszych rozdziałach Gondek zawarł sporo informacji dotyczących praktycznych aspektów działalności wywiadowczej, wobec czego ich powtarzanie nie miałoby większego sensu.

Publikację polskiego historyka ocenić należy pozytywnie. Jest kompetentnym zbiorem informacji dotyczących rodzimego wywiadu na terenie III Rzeszy. Autor prezentuje szeroki wachlarz możliwości narracyjnych, umiejętnie wykorzystując źródła, których nie pozostawia bez historycznego komentarza. Merytorycznie praca wydaje się stać na wysokim poziomie i, mimo lekkiego chaosu organizacyjnego na kartach książki, Gondek zaprezentował spójną i rzeczową analizę napisaną w przystępnym stylu.

Ocena: