Rok wydania – 2019
Autor – Krzysztof Grzegorz Rak
Wydawnictwo – Bellona
Liczba stron – 500
Tematyka – kulisy relacji polsko-niemieckich po dojściu Adolfa Hitlera do władzy i próby znalezienia odpowiedzi na pytanie, czy możliwy był wówczas sojusz II RP z nazistami.
Ocena – 7/10
Krzysztof Grzegorz Rak – jeśli to nazwisko nic Państwu nie mówi, warto nadrobić zaległości. Raz, to zdolny autor z ogromnym zacięciem archiwalnym. Dwa, to człowiek niezwykle doświadczony – nie tylko historycznie, ale i instytucjonalnie (pracował m.in. w MSZ czy Fundacji Współpracy Polsko-Niemieckiej). Dlaczego ma to znaczenie? Pozornie nie powinno mieć większego wpływu na treść książki „Polska – niespełniony sojusznik Hitlera”. W praktyce ma ogromny. Rak specjalizuje się bowiem w stosunkach polsko-niemieckich, ma też przetarte szlaki w Niemczech, co ułatwiało mu dostęp do źródeł i ich zrozumienie. Wreszcie, nie będąc wyłącznie historykiem, poszerza swoją perspektywę, co zresztą znajduje odzwierciedlenie w narracji.
Spekulacje na temat możliwości porozumienia polsko-niemieckiego w latach trzydziestych nie są niczym nowym. Problemem tego typu opracowań jest zawsze konieczność odwoływania się do potencjalnego rozwoju wydarzeń, nieco na zasadzie „co by było gdyby”. Niestety, tutaj żaden z historyków – choćby nie wiem jak przekonujący w swojej argumentacji i narracji – nie będzie miał racji. Historia bowiem wydarzyła się raz, a jaka była, wszyscy możemy się przekonać. Rak obiera nieco inną ścieżkę. Zdecydowanie rzadziej wybiega do wyimaginowanej przyszłości relacji polsko-niemieckich, jest silniej osadzony w realiach i tym, co faktycznie działo się w tych relacjach. Konsekwentnie analizuje rozwój wydarzeń od dojścia Adolfa Hitlera do władzy w 1933 roku aż po katastrofalny rok 1939, gdy Niemcy zwróciły się przeciwko Polsce i zaczęły egzekwować plan fizycznego wyniszczenia narodu polskiego.
Pamiętam, że w jednym z komentarzy na temat potencjału współpracy polsko-niemieckiej w latach trzydziestych prof. Nowak zwrócił uwagę, iż pogarda dla Słowian, w tym Polaków, była głęboko zakorzeniona w nazistowskiej ideologii. W jego ocenie Niemcy, szukając swojej mitycznej Lebensraum, przygotowali Polakom co najwyżej rolę „pastuchów na Uralu”. Rozwój wypadków w czasie wojny wpisuje się w tę narrację. Pamiętajmy jednak, że – co stara się udowodnić Krzysztof Grzegorz Rak i czemu wiele miejsca poświęcił m.in. Piotr Zychowicz – historia mogła potoczyć się nieco inaczej. Zostawmy na chwilę alternatywne wersje wydarzeń, skoncentrujmy się wyłącznie na tym, czy rozmowy na temat porozumienia, a nawet szerszego antykomunistycznego sojuszu, były prowadzone. Jeśli zawierzymy argumentacji Raka – a przecież na poparcie swoich tez przytacza dziesiątki dokumentów wyciągniętych nie tylko z polskich archiwów, ale i niemieckiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych – musimy dojść do wniosku, że coś było na rzeczy. Trudno dzisiaj ocenić poziom zaawansowania negocjacji i szczerość intencji obu stron. Dość powiedzieć, tutaj pełna zgoda z Rakiem, że w połowie lat trzydziestych był potencjał do stworzenia konkretnego środkowoeuropejskiego bloku politycznego, choć jego trwałość można oczywiście kwestionować. Jakie byłyby tego konsekwencje? Czy Niemcy respektowaliby postanowienia umowy i zapomnieliby o ideologicznych fundamentach nazizmu? Tego nie wie nikt, także autor opracowania i podobne rozważania możemy po prostu zostawić na boku, bo nie mają najmniejszego sensu.
Zwróćmy uwagę, iż autor posiłkuje się licznymi źródłami, wydatnie korzystając z materiałów powstałych w Niemczech. To także podnosi wartość jego analiz, które nie są jednowymiarowe i mogą ukazać perspektywę obu stron. Kwerenda to ogromny atut opracowania. Podobnie jak usystematyzowanie i logiczność. Rak dobrze radzi sobie również z narracją, pisząc na ogół konkretnie, jasno, a przy tym całkiem ciekawie, zwłaszcza w obliczu tak szerokiego materiału archiwalnego, który przecież dogłębnie analizował. Historycy czasem zapominają, że nie piszą dla siebie.
Czy zatem jego książka odmieni znacząco losy badań relacji polsko-niemieckich? Zapewne nie. Rzuciła jednak wystarczająco dużo nowego światła na to, jak kształtowana była polityka zagraniczna III Rzeszy, szczególnie w pierwszym okresie po dojściu nazistów do władzy. Nie brakuje zaskoczeń, nie wszystko wydaje się oczywiste, co zresztą pokazuje Rak. To naprawdę solidny, warto lektury i polecenia materiał.
Recenzja „Polska – niespełniony sojusznik Hitlera” powstała we współpracy z II wojna światowa TaniaKsiazka.pl.
Ocena: