W czasie II wojny światowej włoska Regia Marina, walcząc przeciwko Brytyjczykom, musiała zmagać się nie tylko z okrętami Royal Navy. Groźnym przeciwnikiem – choć ostatecznie nierozpoznanym aż do końca wojny – okazali się dla niej brytyjscy łamacze szyfrów. Dzięki ich staraniom w Londynie znano lokalizacje i trasy wielu włoskich okrętów, co skutecznie wykorzystywano do zastawiania zasadzek. Tak pisał o tym kmdr US Navy Paolo Coletta we wstępie do książki J. Valerio Borghese pt. „Morskie diabły”:
„Wiele lat po wojnie stało się jasne, że Regia Marina musiała sobie radzić z innymi jeszcze trudnościami. Brytyjscy łamacze szyfrów z grupy kryptologicznej ULTRA Bletchley Park koło Londynu podsłuchiwali rozmowy radiowe prowadzone przez włoskie siły zbrojne (również i te kierowane do sojuszników niemieckich). Nie można przecenić działań ULTRA. Zmiany w szyfrach następują w różnych okresach przeważnie z powodu ‘utracenia’ kodów. Kodowane sygnały, które mają być rozszyfrowane, nie zawsze dadzą się odczytać. Należy ocenić, ile czasu trzeba przeznaczyć na ten cel, a nawet kiedy uda się już odczytać kod, siły zaprzyjaźnione mogą nie posiadać odpowiednich środków do szybkiego reagowania.
Nie ma obecnie wątpliwości, że Bletchley Park przyczynił się do wielu strat Regia Marina. Tak było na przykład z przechwyceniem przez ULTRA wiadomości o włoskim wypadzie, która zaalarmowała Anglików. Ostatecznie doszło do starcia przy Cape Matapan. Wpływ działań ULTRA na operacje prowadzone na Morzu Śródziemnym był o wiele poważniejszy. Za pomocą maszyn cyfrowych poznawano teksty, w których zawiadamiano komendy portów w Afryce Północnej o dacie wyjścia konwoju z portu i o jego składzie. W konsekwencji okręty były śledzone i przygotowywano na nie zasadzki.
Anglicy usiłowali zamaskować prawdziwe źródło informacji, wysyłając samoloty na ‘poszukiwanie’ konwojów, o których już wszystko wiedzieli. Mimo tych starań, częstotliwość ataków na włoskie konwoje spowodowała, że Włosi zaczęli podejrzewać, iż bezpieczeństwo ich zostało naruszone. Ale sądzili, że przyczyna tkwi w zwyczajnej zdradzie lub tradycyjnym szpiegostwie. Podobnie jak Niemcy wierzyli w skuteczność swoich szyfrów.”
Bibliografia: J. Valerio Borghese, „Morskie diabły”.
Fotografia: włoskie niszczyciele Saetta (SA) i Flumine (FL), oba typu Folgore, na zdjęciu z 1938 roku. Źródło: Wikimedia, domena publiczna.
Marek Korczyk