Zbigniew Jasiński „Odmawiamy”

Zapełniajcie, zapełniajcie nami muzea! Na nic zda się podstęp i nikczemność! Niechby cała stolica spłonęła – Ta ofiara nie będzie daremna. Nas pragniecie zatrwożyć nalotem?… Nas – przerazić hukiem bomb śród głowni?… Uwięzieni, legniemy pokotem, Robotnicy Warszawskiej Gazowni! – Tak… Żyć chcemy. Nie chcemy – umierać! Boże!… Ujrzeć jeszcze – Ojczyznę swobodną!… Zginąć – teraz?… […]

Lech Janerka „Święty kucharz od Hipciego”

Święty kucharz od Hipciego Wszyscy święci, hej, do stołu! W niebie uczta- polskie flaczki wprost z rynsztoków Kilińskiego! Salcesonów pełna micha Świeże, chrupkie Pachną trupkiem Świeże, chrupkie Pachną trupkiem – To z Przedmurza! Do godów, święci, do godów, Przegryźcie Chrystusem Narodów! Jeden z najbardziej wymownych wierszy Tadeusza Gajcego napisany pod wpływem chwili. Po latach jego […]

De Press „Bij bolszewika”

Bij bolszewika w każdej go postaci, bo to jest Twój największy dzisiaj wróg. To przecież on kościami Twoich braci, brukował sieć swych niezliczonych dróg. To przecież on na Sybir gnał Twe dzieci, a z jęków ich wesołą składał pieśń. To przecież on dziś naszych ojców gniecie, i każe im komuny jarzmo nieść. To przecież on […]

Stanisław Marczak-Oborski „Miastu”

Dymy i łuny, i proch pożarów – wszystko to zna od dawna miasto. A bohaterstwo, co świeci jaśniej, ani na chwilę tu nie zagasło. Więc jakie słowa, proste bardzo, ustawić w barykadę dzisiaj, gdy dzień pierwszego sierpnia stanął, słupami dymu dźwignął stolicę. Potem szeregiem – wschody, zachody, w uśmiechach rannych, wiotkich bibułkach. Niebem spływały fale […]

Maria Pawlikowska-Jasnorzewska „Wojna to tylko kwiat”

To tylko straszliwy kwiat Rośliny, która jest Życiem; To tylko wybuch i kolor Ciernistych, codziennych pnączy, Krzewiących się dziko i bitnie. To tylko okropny kwiat Tego, co jest – Płomienny, aż w oczy kole, Oczy nasze, płaczące obficie! Kwitnąć musi, aż nie przekwitnie, Na upiornej tracąc czerwieni, Aż się w strzępy zżółkłych gazet nie przemieni, […]

Stanisław Ryszard Dobrowolski „Niezwyciężona”

I znów wśród murów twych, Stolico – ogień we włosach i błysk w oku; skrzydłami wiejąc nad ulicą, grzmi jasno rytm zwycięskich kroków. I znów rozległy oddech w płuca, i ściąga znów wystrzały wystrzał – sto ramion sztandar wzwyż wyrzuca i światła źrenic bardzo błyszczą. Więc „nie zginęła” i „niech żyje”! Salwami trzaska słowo Polska. […]

Kazimierz Wierzyński „A więc stało się”

A więc stało się! Gruzy już tylko i klęska I skowyt nieczłowieczy spod ziemi dalekiej. Zamknijcie jej kamienne na czole powieki; Umiera pokonana, umiera zwycięska. Już tylko widmem błądzi i jest tylko zjawą, Lecz wychodzi nad ciemność i wachty roztrąca I w górę idzie smugą, szeleszcząc miesiąca, I jak kometa wróżbą rozświetla się krwawą. Mija […]

Warszawiaki „Chłopaki z AK”

Pierwszego sierpnia w całej Warszawie Się rozpoczęła okropna draka, Po jednej stronie byli Germańce, Po drugiej stronie warszawskie aka. Germańce mieli tanki i krowy I własowskiego pomoc kozaka. Tego nie miała dzielna Warszawa, Lecz za to miała chłopaków z aka. Szkopów generał polskie kobiety Stawia przed tanki, aby je zaka- Trupić, ale to się nie […]

Jan Maria Gisges „O powstaniu”

Z Mazowsza nadbiegła wieść: nad miastem zorza! Ramieniem ją oplatam i do spragnionych podnoszę ust, jak dłoń najpiękniejszej kobiety. Przyjmuję ją – pieśń niezwalczonych – i po obozie obnoszę w szepcie wtajemniczonych: dziś – wieczorem – hasło – blok cztery. Chodź ze mną i spójrz: widzisz te twarde zacięte numery? Ujrzałeś wtenczas ciemność wmurowaną w […]

Tadeusz Hollender „Uśmiech Warszawy”

Patrz , to jest dumne miasto – Warszawa, więcej niż tysiąc okropnych dni wlecze się sprawa trudna i krwawa, a ona walczy, a ona drwi. I chociaż dzisiaj broczy i krwawi, z jej krwią pisanych, codziennych kart, jak płomień pośród burz i błyskawic, śmieje się co dzień jej dobry żart. Codziennie krwawo te żarty płaci, […]