Zajęcie Islandii opatrzone kryptonimem „Fork” było jednym z ważniejszych aktów militarnych pierwszego półrocza 1940 roku. Choć zdarzenie nie jest szczególnie eksponowane przez historyków, głównie ze względu na szereg operacji niemieckich w Europie, odegrało bardzo ważną rolę w kontekście bitwy o Atlantyk i działań brytyjskiej marynarki wojennej. Rzut oka na mapę i zlokalizowanie Islandii uświadamia nam, jak ważne było umiejscowienie wyspy dla kontrolowania żeglugi w północnej części Oceanu Atlantyckiego. Znajduje się na północny-zachód od Wyspy Brytyjskich i stanowi naturalne połączenie w pasie między Wielką Brytanią a Grenlandią i w dalszej kolejności Ameryką Północną. Islandia właściwie od końca XIV wieku znajdowała się pod kontrolą Duńczyków, którzy z czasem doprowadzili do silnego powiązania obu krajów unią realną. Dopiero w 1918 roku wyspa uzyskała pewną niezależność, aby dwa lata później otrzymać własny parlament, co w dużej mierze świadczyło o suwerenności Islandii. Mimo tego wciąż pozostawała w oficjalnej więzi z Danią. Oba kraje połączone były unią personalną. W przeddzień wybuchu II wojny światowej królem duńskim był Chrystian X, który w okresie niemieckiej okupacji stał się symbolem oporu przeciwko najeźdźcy. Gdy 9 kwietnia 1940 roku III Rzesza zaatakowała Danię i Norwegię i w jednodniowej kampanii zajęła terytorium duńskie, Islandia właściwie została państwem całkowicie niezależnym i ogłosiła neutralność. Warto podkreślić, iż Islandczycy zdawali sobie sprawę ze znaczenia wyspy w planach strategicznych obu stron konfliktu, dlatego też zorganizowali pierwsze oddziały militarne. Mimo oficjalnej neutralności Islandii Brytyjczycy nie zamierzali przestrzegać dyplomatycznych konwenansów – tego typu podejście wypracowali chociażby podczas incydentu z „Altmarkiem”, kiedy to z premedytacją naruszyli neutralność wód terytorialnych Norwegii. Tym razem plany brytyjskiej Admiralicji były o wiele bardziej śmiałe. Jeszcze w kwietniu przystąpiono do planowania operacji „Fork”, której głównym założeniem było zajęcie Islandii. Całość prac nadzorował późniejszy premier Wielkiej Brytanii i ówczesny Pierwszy Lord Admiralicji, Winston Churchill. Dowództwo zaakceptowało śmiały plan w pierwszych dniach maja. Liczono się z możliwością kontrakcji Islandczyków, jak również zbrojnym oporem lokalnej ludności pochodzenia niemieckiego bądź interwencją wojsk III Rzeszy przetransportowanych na Islandię drogą morską bądź lotniczą. Do operacji „Fork” wyznaczony został 2. Batalion Morski pod dowództwem płk Roberta Sturgesa. Oficer miał za sobą boje w okresie I wojny światowej, brał także udział w desancie pod Gallipoli, można więc powiedzieć, iż miał już doświadczenie w tego typu ekspedycjach, choć tym razem nie zanosiło się na krwawe walki z kimkolwiek. O świcie 8 maja żołnierze załadowani na krążowniki „Berwick”, „Fearless” i „Fortune” wyruszyli w kierunku duńskiej wyspy. Łącznie do operacji „Fork” przewidziano 746 żołnierzy. Tuż po północy 10 maja flota brytyjska znajdowała się u wybrzeży Islandii. Do desantu przystąpiono około godz. 5.00 i po kilkunastu minutach wszyscy żołnierze zostali bezpiecznie zrzuceni na ląd. Obyło się bez starć z islandzką policją, która całkowicie zaskoczona desantem marines powiadomiła władze o przybyciu Brytyjczyków. Premier kraju, Hermann Jónasson, próbował oficjalnego protestu, zgłaszając, iż Islandia jest krajem neutralnym i w świetle prawa Brytyjczycy nie mogli wysłać swoich sił do zajęcia jego państwa. Marines bez większych kłopotów opanowali Rejkiavik i rozpoczęli bezkrwawą okupację Islandii. Wkrótce garnizon Sturgesa został zluzowany i wzmocniony. W 1941 roku na wyspę przybyły siły amerykańskie. Właściwie do końca II wojny światowej była wykorzystywana jako baza morska i lotnicza. Po zakończeniu działań wojennych wyspa uzyskała suwerenność i stała się niepodległym państwem.
W momencie, gdy brytyjscy Marines lądowali na Islandii, rozpoczynała się już kolejna ofensywa niemiecka wymierzona we Francję i kraje niderlandzkie opatrzona kryptonimem „Fall Gelb”. Inwazja na Islandię miała niewielki wpływ na wydarzenia z maja 1940 roku, jednakże w kontekście całego konfliktu odegrała niezwykle ważną rolę, umożliwiając odniesienie końcowego tryumfu w bitwie o Atlantyk.
Fotografia tytułowa: amerykański samolot Lockheed P-38F-5-LO Lightning na lotnisku na Islandii w listopadzie 1942 roku. Źródło: Wikimedia/Library of Congress, domena publiczna.