Admirał Heihachiro Togo – nauczyciel cesarza Hirohito

Admirał Heihachiro Togo, który pokonał flotę rosyjską w 1905 r. pod Cuszimą, w Japonii jeszcze za życia stał się bohaterem narodowym i jednym z najważniejszych autorytetów. W związku z tym, został nauczycielem przyszłego cesarza Hirohito, który bardzo cenił nauki starego admirała. Wśród nich z kolei znalazła się pochwała decyzji rosyjskiego admirała Niebogatowa, który w obliczu nieuchronnej klęski pod Cuszimą zdecydował się na kapitulację – ratując tym samym życie swoich marynarzy.

Niewykluczone zatem, że decyzja cesarza Hirohito o kapitulacji w 1945 r. – kończąca II wojnę światową i ratująca życie wielu Japończyków – została podjęta właśnie dzięki poradom przekazanym niegdyś przez Togo. Dokładnie pisał o tym Gunnar Mullern w książce Borysa Michajłowicza Czetwieruchina pt. „Ostatni z Cuszimy”:

„Po 45 latach rządzenia Japonią, w czasie których zmienił ją ze średniowiecznego państwa feudalnego w nowoczesną potęgę, cesarz Meiji odszedł do świata zmarłych. Togo szedł za powozem ciągnionym przez woły, wsłuchując się w skrzypienie nie nasmarowanych, drewnianych piast wozu, którym wielki cesarz Tenno Meiji udawał się do miejsca swego ostatniego spoczynku. Togo miał tam odmówić modlitwę złożoną z ‘siedmiu pieśni żałobnych’. Podczas gdy w świątyni trwały ceremonie pogrzebowe, zwycięzca spod Port Arthur, generał Nogi, a także jego małżonka, przywdziali białe szaty żałobne. Potem padli na kolana przed ołtarzem swych przodków i zgodnie z zasadami sztuki podążyli za swym władcą popełniając sepuku.

W oczach swych rodaków Togo coraz bardziej zaczął utożsamiać ducha dawnych samurajów. Spoglądano na niego nie tylko jak na wielkiego wojownika, ale także jak na czcigodnego filozofa i dobrego człowieka. Kiedy w Japonii pojawiły się pierwsze drużyny skautowskie, było rzeczą oczywistą, że będą one nosiły imię Heihachiro Togo.

Admirał Heihachiro Togo (po lewej) i cesarz Hirohito (Narodowe Archiwum Cyfrowe).

Następcą cesarza Meiji został cesarz Taisho, który cierpiał niestety na chorobę umysłową i nie był w stanie rządzić państwem. Tym bardziej ważną sprawą stało się wychowanie we właściwy sposób jego syna i następcy, 124-ego potomka bogini Amaterasu. Było rzeczą oczywistą, że zadania tego mógł się podjąć tylko sam Togo. Hirohito miał 17 nauczycieli, którzy wpajali mu wiedzę z zakresu matematyki, języków obcych, historii, sztuki prowadzenia wojny i wszystkiego tego, czego potrzeba, aby człowiek żyjący w naszych czasach zdobył jak najlepsze wykształcenie. Równie ważne było dbanie o cechy charakteru i stan ciała. Przez 10 lata Togo zjawiał się każdego ranka w pałacu cesarskim w Tokio, aby prowadzić dyskursy ze swym uczniem, i aby uczyć go, jak idąc przez życie należy stąpać twardo po ziemi.

Świat może być Togo wdzięczny za to, w jaki sposób wypełniał swoje wychowawcze obowiązki wobec następcy tronu cesarskiego. W sierpniu 1945 roku Japonia stanęła w toczącej się wojnie światowej w obliczu totalnej klęski. Wojska alianckie szykowały się do desantu na Ziemię Bogów. Na Hiroszimę i Nagasaki spadły bomby atomowe. Wprawdzie flota japońska i lotnictwo już nie istniały, ale większa część sił lądowych nadal stawiała zdecydowany opór. Wszyscy, którzy doświadczyli fanatyzmu japońskich żołnierzy, wzdragali się na myśl o tym, czym może zakończyć się desant na Japonię. Jej obrońcy z jeszcze większą zaciętości broniliby każdej piędzi ziemi, każdego kamienia przed obcymi intruzami, pierwszymi od wielu lat w długiej historii państwa.

Dnia 14 sierpnia 1945 roku cesarz Hirohito po raz pierwszy przemówił przez radio. Rozkazał swym oficerom i żołnierzom, aby natychmiast złożyli broń i zaniechali wszelkich form oporu. Swoje przesłanie do narodu cesarz rozpoczął od tych samych słów, których użył jego dziadek cesarz Meiji, kiedy zwracając się do swych poddanych rozkazał, aby zaakceptować warunki pokoju wynegocjowane po bitwie pod Cuszimą, choć największe korzyści odnieśli z tego Brytyjczycy i Amerykanie. ‘Tam, gdzie nie da się wytrwać, trzeba przetrzymać; to, czego nie da się znieść, trzeba przecierpieć’.

Admirał Nikołaj Niebogatow, który w obliczu nieuchronnej klęski pod Cuszimą zdecydował się na kapitulację. Jego decyzja spotkała się z uznaniem adm. Togo i została przez niego przekazana cesarzowi Hirohito (Wikimedia, domena publiczna).

Tym sposobem można pociągnąć prostą linię od zdarzenia, jakim była kapitulacja Niebogatowa w Zatoce Cuszima aż do kapitulacji ogłoszonej przez cesarza Hirohito w sierpniu 1945 roku. Rosyjski admirał, który rozkazał opuścić na maszcie ‘Imperatora Nikołaja I’ niebiesko-białą rosyjską banderę, uratował swą decyzją życie 2400 oficerów i żołnierzy. Cesarz Hirohito swym aktem kapitulacji uratował z pewnością setki tysięcy, a może nawet miliony istnień ludzkich. Etyka dowodzenia wojskiem polega w pierwszym rzędzie na tym, że życie ludzkie – ta jedyna rzecz na ziemi, której nie można odzyskać – nie może być wystawiane na szwank bezsensownie, jeżeli podjęte ryzyko nie zostanie zrekompensowane zwycięstwem. Togo wpoił tę ważną zasadę swemu cesarskiemu uczniowi, a on zastosował ją w jednym z najbardziej przełomowych momentów historii Japonii. Być może to właśnie działalność wychowawcza Togo może być uznana za największy wkład admirała w sprawy państwa.”

Bibliografia: Borys Michajłowicz Czetwieruchin „Ostatni z Cuszimy”.

Fotografia tytułowa: admirał Heihachiro Togo. Źródło: Wikimedia, domena publiczna.

Marek Korczyk