W 1941 roku niszczyciele włoskiej Regii Mariny – „Nazairo Sauro”, „Cesare Battisti” i „Daniele Manin” (wszystkie typu Sauro) – znalazły się w stanie okrążenia. Stacjonując w porcie w Massawie we Włoskiej Afryce Wschodniej były z jednej strony zablokowane przez Royal Navy, z drugiej zaś groził im atak lądowy, związany z aliancką ofensywą. W związku z tym okręty te wyruszyły na ostatni, niemal z założenia samobójczy atak.
Jako cel wybrano Port Sudan. Trójka niszczycieli wypłynęła w jego kierunku 2 kwietnia 1941 roku. Wkrótce też została dostrzeżona przez brytyjskie samoloty rozpoznawcze, które poinformowały dowództwo o ich lokalizacji. Niedługo potem na niebie pojawiły się bombowce torpedowe Fairey Swordfish, które 3 kwietnia zaatakowały włoskie niszczyciele. W odpowiedzi włoscy marynarze otworzyli ogień z działek przeciwlotniczych, który jednak nie był w stanie odeprzeć ataku brytyjskich lotników. Włoskie niszczyciele „Nazairo Sauro” i „Daniele Manin” zostały zatopione, prowadząc ogień przeciwlotniczy tak długo, jak tylko było to możliwe. „Cesare Battisti” z kolei zdołał dopłynąć do wybrzeży Arabii, gdzie jednak – wobec braku możliwości dalszej walki – został zatopiony przez swoją załogę. Na tym zakończył się ten samobójczy – przeprowadzony niemal w japońskim stylu – atak włoskich niszczycieli.
Ponadto, był to koniec historii niszczycieli typu Sauro. Czwarty okręt tego typu, „Francesco Nullo” (nazwany na cześć bohatera polskiego Powstania styczniowego z lat 1863-1864), został zniszczony już wcześniej, 21 października 1940 roku. Wziął wówczas udział w nieudanym ataku na brytyjski konwój BN 7. Ścigany przez niszczyciel HMS „Kimberely”, został następnie zniszczony przez należące do RAF bombowce Bristol Blenheim.
Fotografia tytułowa: włoski niszczyciel „Nazairo Sauro” w Taranto w 1934 roku. Źródło: Wikimedia / Giorgio Parodi / Aldo Fraccaroli, domena publiczna.
Marek Korczyk