Zabór niemal połowy Europy przez nazistowskie Niemcy spotkał się z wykształceniem prężnie funkcjonujących armii podziemnych. Niepodległościowe organizacje próbowały przeciwdziałać niemieckiej okupacji, dokonując aktów dywersji, wdając się w konfrontacje z żołnierzami wroga, ale także prowadząc działalność o charakterze patriotycznym, podtrzymującym morale ludności cywilnej. Powszechność i masowość ruchów podziemnych w wybranych krajach świadczy o głębokim sprzeciwie nie tylko dla faktu okupacji, ale i samej idei nazizmu oraz polityki prowadzonej przez hitlerowskie Niemcy. W wielu wypadkach powstanie podziemnych armii było inspirowane politycznie, co szczególnie w Europie Wschodniej i Środkowej zaowocowało po wojnie przejęciem władzy przez ośrodek komunistyczny.
Początki ruchu oporu
W Niemczech ruch oporu przeciwko rządom nazistów koncentrował się raczej wokół wybranych jednostek. Nie uzyskał nigdy efektu masowości i powszechności. W konsekwencji działania antynazistowskie miały ograniczony charakter. Do najważniejszych prób obalenia reżimu zaliczyć należy wysiłki organizacji ,,Czarna Orkiestra” (niem. ,,Schwarze Kapelle”), w tym nieudany zamach na Adolfa Hitlera przeprowadzony w lipcu 1944 roku przez płk Clausa von Stauffenberga. Rebelia została krwawo stłumiona przez siły wierne dyktatorowi. W Austrii ruch podziemny było mocno ograniczony ze względu na silną infiltrację społeczeństwa oraz powszechne wsparcie dla władzy. Osią, wokół której budowało się podziemie byli zwolennicy monarchii Habsburgów oraz Kościół Katolicki. Szczególnie mocno eksponowana jest postawa Franciszka Jägerstättera, który odmówił służby w niemieckiej armii ze względów religijnych, za co został skazany na śmierć.
W Czechosłowacji ruch podziemny koncentrował się wokół wysiłków wojskowych Václava Morávka, Josefa Maąína i Josefa Balabána, powstałego we wrześniu Centralnego Komitetu Krajowego Ruchu Oporu (ÚVOD) oraz szkolonych w Wielkiej Brytanii czeskich cichociemnych. Najważniejszą akcją czeskiego podziemia był udany zamach na protektora Reinharda Heydricha w maju 1942 roku. W odwecie Niemcy spacyfikowali wsie Lidice i Leźaki, zabijając ponad 3 tys. ludzi.
Na Słowacji ruch oporu zawiązał się stosunkowo późno, bo dopiero w 1942 roku. Pod koniec 1943 roku niewielkie organizacje zawiązały przymierze regulowane dokumentem Vianočna dohoda. W ramach porozumienia planowano wspólne działanie przeciwko kolaborującemu z Niemcami reżimowi ks. Josefa Tiso. W sierpniu 1944 roku w Bratysławie wybuchło antyniemieckie powstanie, któremu przewodził ppłk Ján Golian. Po dwóch miesiącach walk rebelia została krwawo stłumiona przez przeważające jednostki niemieckie. Ocaleni członkowie podziemia kontynuowali walkę partyzancką do czasu wyzwolenia przez siły sowieckie.
Najsilniejsze Polskie Podziemie
Najliczniejsze i najlepiej zorganizowane podziemie antyniemieckie powstało na okupowanych ziemiach polskich. Pierwsze organizacje niepodległościowe zawiązały się już we wrześniu 1939 roku i kontynuowały swoją działalność do momentu wyzwolenia Polski przez wojska Armii Czerwonej, nierzadko przechodząc także do działań wymierzonych w reżim komunistyczny. Największą liczebność osiągnęła Armia Krajowa grupująca nawet do 380 tys. członków. Wśród licznych akcji bojowych Polskiego Podziemia na uwagę zasługuje przede wszystkim próba wyzwolenia stolicy. Powstanie Warszawskie wybuchło 1 sierpnia 1944 roku i po dwóch miesiącach walk zakończyło się brutalną pacyfikacją ludności cywilnej oraz niemal doszczętnym zniszczeniem miasta przez siły niemieckie. Walkę z okupantem prowadziły też mniejsze organizacji, często o konotacjach politycznych, w tym Bataliony Chłopskie, Armia Ludowa, Narodowe Siły Zbrojne. Polskie Podziemie było największym tego typu przedsięwzięciem w okupowanej Europie, co dowodzi niezłomności społeczeństwa polskiego i ogromnej ofiarności, z jaką walczyło o wolność.
Niezwykle liczebny i prężnie działający ruch antyniemieckiego oporu został utworzony także na ziemiach Związku Radzieckiego. Po ataku Niemiec na ZSRR w czerwcu 1941 roku na terytoriach dzisiejszej Ukrainy, Białorusi i Rosji powstawały liczne grupy partyzanckie, których liczebność w szczytowym okresie mogła przekraczać nawet 200 tys. ludzi, a według niektórych szacunków całkowita liczba zaangażowanych sięgała do 2 mln ludzi. Ich działania obejmowały przede wszystkim obszary przyfrontowe, w tym destabilizację niemieckich linii zaopatrzeniowych. Wsparcie podziemnej armii było jednym z kluczowych elementów zwycięstwa wojska radzieckich, umożliwiając im przejście do skutecznej kontrofensywy.
Na terenie państw nadbałtyckich (Litwy, Łotwy, Estonii) ruch oporu organizował się dwufazowo jako wymierzony najpierw w okupanta radzieckiego, a następnie w Niemców. Partyzantka antysowiecka kontynuowała swoją działalność po wojnie, starając się o uzyskanie niezależności od Związku Radzieckiego (tzw. Leśni Bracia). W Estonii największe znaczenie uzyskał front Vaba Eesti Voitlusrinne, który w 1944 roku dokonał nieudanej próby zajęcia Tallinnu.
W Danii opór przybierał formy przede wszystkim biernego sprzeciwu względem okupanta oraz manifestowania duńskiej niezależności. W Norwegii członkowie podziemnej organizacji Milorg dokonywali aktów sabotażu i dywersji, atakując chociażby zakłady produkcyjne wspierające niemiecki przemysł wojskowy. W skład organizacji mogło wchodzić nawet do 45 tys. ludzi. Norweskie podziemie współpracowało blisko z aliantami, przekazując cenne informacje o potencjale strategicznym Skandynawii.
We Francji ruch oporu określa się zbiorczo jako Resistance. Członków organizacji nazywano popularnie Maquis. Liczebność francuskiego podziemia wahała się w zależności od okresu, nie przekraczała jednak średnio 150 tys. ludzi. Francuzi starali się zwalczać przejawy kolaboracji z Niemcami, dokonywali też aktów dywersji. Bodaj najważniejszą akcją była próba wyzwolenia Paryża w sierpniu 1944 roku wsparta przez wkraczające na te tereny jednostki alianckie. Znaczną część zaplecza francuskiego ruchu oporu stanowili Polacy, którzy pozostali we Francji po zajęciu państwa przez wojska niemieckie.
W Belgii i Holandii ruch oporu tworzyły niewielkie, ale prężnie działające grupy. Ich aktywność zwiększyła się wraz z lądowaniem aliantów w Normandii w czerwcu 1944 roku. Liczne akty sabotażu i dywersji na tyłach niemieckich wojsk destabilizowały aktywność nazistów w tym rejonie Europy. Szacuje się, że w belgijskim i holenderskim podziemiu mogło działać do kilkudziesięciu tysięcy ludzi, przy czym w wielu wypadkach w akty oporu przeciwko okupantowi angażowało się społeczeństwo, choćby w formie protestów.
Jugosłowiański ruch oporu był przede wszystkim oparty na komunistycznej partyzantce i wymierzony przeciwko Niemcom. Narodowa Armia Wyzwolenia Jugosławii (NOVJ) była kierowana przez Josipa Broz Tito, który po wojnie stanął na czele odbudowywanego państwa jugosłowiańskiego. W szczytowym okresie w szeregach NOVJ mogło walczyć nawet 600 tys. ludzi, którzy formowali regularną armię. Obok Niemców głównym wrogiem jugosłowiańskiej partyzantki byli chorwaccy ustasze, którzy w czasie wojny prowadzili czystki etniczne, współpracując z nazistami.
W Grecji oporem społeczeństwa kierował przede wszystkim front ELAS, który w 1944 roku mógł grupować nawet ponad 100 tys. ludzi. Stopniowo do ELAS przyłączały się także mniejsze organizacje podziemne. Pod koniec wojny grecka partyzantka dysponowała nawet niewielką flotą i odegrała dużą rolę w formowaniu nowych władz.
We Włoszech ruch oporu był skierowany przede wszystkim przeciwko reżimowi faszystów kierowanych przez dyktatora Benito Mussoliniego. Miał on wymiar głównie polityczny, a opozycję formowali zwolennicy przyszłego premiera Pietro Badoglio. Po zajęciu północnej części Włoch przez siły niemieckie i utworzeniu Republiki Socjalnej we wrześniu 1943 roku działania dywersyjne prowadziły także grupy związane z organizacją Giustizia e Liberta.
Zdjęcie tytułowe: Powstaniec obserwuje ul. Krakowskie Przedmieścia z ul. Kopernika. Eugeniusz Haneman, Wikimedia, domena publiczna.