Chodzę lasem, zostawiam nie ślady, lecz tropy
i sapię w wąskiej norze oddechem włochatym.
Czy to prawda, żc żyłem rybą przed potopem
i że jestem dziś wilkiem kochającym kwiaty?
Jakże płyną te sosny? sierść ma zapach ostry.
Patrzę wam prosto w oczy, a krok mój jest wiekiem.
Gdzie las się kończy nagle fioletowym ostem –
myśliwy z psem, który też był kiedyś człowiekiem.
listopad 40 r.
Tekst za: http://www.baczynski.art.pl
Krzysztof Kamil Baczyński jest jednym z najwybitniejszych reprezentantów Pokolenia Kolumbów, Polaków urodzonych na początku lat dwudziestych XX wieku, którzy w momencie wybuchu II wojny światowej dopiero wchodzili w dorosłość. W czasie okupacji Baczyński angażował się w działalność Polskiego Podziemia. Już wtedy otoczenie było w stanie ocenić jego niezwykły talent poetycki. Dowództwo Armii Krajowej niechętnie patrzyło na służbę Baczyńskiego, starając się odsunąć poetę od najbardziej niebezpiecznych misji i przesunąć do pionu prasowego. Stanisław Pigoń, wybitny znawca literatury, komentował służbę Baczyńskiego: ,,Należymy do narodu, którego losem jest strzelać do wroga brylantami”. Młody poeta zginął 4 sierpnia 1944 roku, w czwartym dniu Powstania Warszawskiego, gdy bronił Pałacu Blanka. Dosięgła go kula niemieckiego snajpera. ,,Lasem” to jeden z najważniejszych wierszy Baczyńskiego, w których w metaforyczny sposób odwołuje się do działalności Polskiego Podziemia. Zwraca uwagę na konieczność nieustannego ukrywania się, ucieczki. Odwołuje się do strachu i zmęczenia związanego z życiem tułającego się zwierzęcia. To poruszająca wizja funkcjonowania podziemia. Działalność tego typu wiązała się często z najwyższym poświęceniem i całkowitym wyrzeczeniem normalnego życia, jeśli o takim w ogóle można było mówić w warunkach okupacji. Myśliwy symbolizuje w tym wypadku Niemców polujących na członków polskiego ruchu oporu. Niezwykle wymowne jest zaprezentowanie zdrajcy jako psa, który niegdyś był człowiekiem. Fragment ten interpretuje się jako odwołanie do Polaków współpracujących z Niemcami. ,,Lasem” zostało napisane we wcześniej fazie wojny, w listopadzie 1940 roku. Baczyński mógł mieć za sobą pierwsze doświadczenia konspiracji, choć jego aktywność w ramach organizacji podziemnych była ograniczona – zarówno ze względu na brak przydziału, jak i niechęć dowództwa do narażania poety o takiej skali talentu. W ramach ciekawostki wiersz Baczyńskiego można porównać z późniejszym o kilkadziesiąt lat utworem Jacka Kaczmarskiego zatytułowanym ,,Obława”. W obydwu przypadkach pojawia się motyw wilka jako metaforyczne wyobrażenie umykającej zwierzyny-ludzi prześladowanych przez totalitarny system.