Tytuł – Muszkieterowie 1939-1942. Historia tajnej organizacji wywiadowczej
Rok wydania – 2022
Autor – Adrian Sandak
Wydawnictwo – Libra PL
Liczba stron – 480
Tematyka – fascynująca opowieść o jednej z najbardziej tajemniczych i stosunkowo mało znanych organizacji podziemnych funkcjonujących w okupowanej Polsce.
Ocena – 7,5/10
Muszę przyznać, że hasło „Muszkieterowie” wprawdzie nie jest mi obce, ale dotychczas kompletnie nie miałem pojęcia, z czym dokładnie się wiąże. Tymczasem sensacyjnych słów kluczowych jest aż nadto. „Tajna organizacja wywiadowcza” powstająca równolegle do struktur najpierw Związku Walki Zbrojnej, a następnie Armii Krajowej. Burzliwa współpraca z Polskim Podziemiem. Oskarżenia o współpracę z Niemcami, co w warunkach konspiracyjnych oznaczało prosty ciąg przyczynowo-skutkowy obejmujący kolaborację, zdradę i śmierć z rąk likwidatorów. Dzieje „Muszkieterów” to fascynująca historia, w której wiele pytań, często o zasadniczym znaczeniu, pozostaje bez odpowiedzi, a przez to wzbudza uzasadnione wątpliwości, czy dotychczasowe oceny działalności organizacji i jej pojedynczych członków były trafne.
„Muszkieterowie” funkcjonują w świadomości głównie historyków – w zbiorową świadomość społeczeństwa w tym temacie mocno wątpię – jako pewna organizacja podziemna, której historia jest owiana tajemnicą i dotychczas nie została w pełni zbadana. Już sam zakres jej działań, opartych przecież na wywiadzie i głębokiej konspiracji, wzbudza uzasadnione zainteresowanie i wywołuje dreszcz emocji. Gdy dołożymy do tego kontrowersje związane z domniemanymi kontaktami z Niemcami, rozwiązanie organizacji na mocy bezpośredniego rozkazu gen. Stefana Roweckiego i wreszcie likwidację Stefana Witkowskiego przez żołnierzy Armii Krajowej, mamy piękny wstęp do rewelacyjnej powieści szpiegowskiej. Tyle że ten scenariusz napisało życie i wiązał się on z licznymi ludzkimi dramatami.
Adrian Sandak wie o tym, jak mało kto. Jego „Muszkieterowie 1939-1942” to opracowanie opierające się na solidnej analizie źródeł archiwalnych, lepieniu poszczególnych wątków ze szczątkowych informacji i próbach szukania prawdy, co dzisiaj wydaje się zadaniem pozornie skazanym na niepowodzenie. A jednak Sandak daje sobie radę. Jego książka ma ogromną wartość merytoryczną i rzuca sporo światła na historię i struktury tajemniczej organizacji, choć – nie czarujmy się – wszystkich kontrowersji nie jest w stanie wyjaśnić. Autor odtwarza początki „Muszkieterów”, proces formowania organizacji i jej zadań bojowych. Udanie łączy wątki warszawskie z aspektem współpracy zagranicznej – baza organizacji znajdowała się bowiem w Budapeszcie. Nie zabrakło także odniesień do marsz. Edwarda Rydza-Śmigłego, którego wpływ na „Muszkieterów” jest według Sandaka nieco przeceniany. Jest to jednak wątek, co zaskoczeniem być nie może, tajemniczy i znowu bazujemy na spekulacjach i co najwyżej zdroworozsądkowych argumentach.
Kluczowe dla zrozumienia działalności i tragicznego końca organizacji i Witkowskiego wydaje się poznanie szczegółów rzekomej zdrady i handlu informacjami wywiadowczymi. Coś było na rzeczy. „Muszkieterowie” byli objęci wsparciem finansowym Polskiego Podziemia, ale i tak musieli szukać środków z innych źródeł, co mogło pchnąć Witkowskiego do balansowania na cienkiej linie oddzielającej grę operacyjną od prostej zdrady. Sandak wskazuje, iż wielu „Muszkieterów” zajęło później istotne stanowiska w strukturach AK, co pokazywało dobitnie, iż dorobku organizacji całkowicie nie przekreślono, a zastrzeżenia dotyczyły wybranych aspektów funkcjonowania grupy. Nie wydaje mi się jednak, by autor był w stanie przekonująco odpowiedzieć na nasuwające się samorzutnie pytania. Znowu, brakuje źródeł.
Sandak nie boi się obszernych cytowań, uznając, iż skoro zasadniczo dysponujemy wybrakowanym materiałem źródłowym, to nadmierne skracanie oryginalnych zapisów mija się z celem. Słusznie przytacza niektóre w całości. Poszerzeniu wiedzy służy też solidny aneks wypełniający mniej więcej połowę kart książki. Sandak prezentuje krótkie biogramy najważniejszych postaci, odtwarzając podstawowe informacje na temat członków organizacji. Obok tego przedruki dokumentów, wyciągi z archiwów niemieckich, sprawozdanie Wincentego Dąbrowskiego czy meldunki zwrotne oceniające pracę „Tenczyńskiego”. Zabrakło mi nieco solidniejszej analizy właśnie tej dokumentacji. Być może wówczas autor miałby szansę na poszerzenie narracji podstawowej i mógłby podzielić się z czytelnikami swoją fachową opinią.
Nie ulega dla mnie wątpliwości, iż temat zbadał dogłębnie. Wyniki swojej kwerendy przedstawił w dość przystępnej formie. Z oczywistych względów nie był w stanie odtworzyć kompletnej historii „Muszkieterów” i w wielu miejscach wciąż mamy istotne luki. Stąd też jego opracowania nie można traktować jako przełomu, ale jako istotny wkład w promowanie, upowszechnianie mało znanej i arcyciekawej historii. Jestem przekonany, iż szukający informacji o „Muszkieterach” sensu stricte, ale i o działalności wywiadowczej Polskiego Podziemia (ważne mechanizmy konspiracyjne, które z powodzeniem były stosowane także w innych organizacjach) nie będą zawiedzeni.
Ocena – 7,5/10
Recenzja „Muszkieterowie 1939-1942” powstała we współpracy z TaniaKsiazka.pl.