Bernard Law Montgomery (1887-1976) – marszałek brytyjski, jeden z najsłynniejszych dowódców II wojny światowej, główny planista operacji „Market Garden”.
Urodził się 17 listopada 1887 roku w Londynie. Był czwartym z dziewiątki dzieci pary Henry i Maud Montgomery. Na krótko rodzina Montgomery zmieniła miejsce zamieszkania, co wiązało się z otrzymaniem nowej pracy przez ojca Bernarda. Gdy w 1897 roku powrócili do kraju młody Bernard rozpoczął naukę w Canterbury. Krótko jednak zabawił w tej placówce, co wiązało się z kolejną zmianą miejsca zamieszkania. Montgomery z niechęcią wspominał swoje dzieciństwo, uważając je za nieszczęśliwe. Do Londynu rodzina Montgomery powróciła w 1901 roku. Młody Bernard poszedł do St Paul’S School, a następnie do Akademii Militarnej w Sandhurst. W 1908 roku został członkiem 1. batalionu w Królewskim Pułku Piechoty i został odesłany na służbę wojskową w Indiach. Po wybuchu I wojny światowej został wysłany do Francji, gdzie wziął udział w szeregu walk. W 1914 roku zmierzył się z przeciwnikiem w bitwie pod Ypres, a w 1916 roku walczył pod Sommą. 13 września 1914 roku został ranny. Dowództwo odznaczyło go Distinguished Service Order za bojową postawę. Na front powrócił dopiero w 1915 roku i działał w ramach 9. Korpusu. Szybko awansował, na co niewątpliwy wpływ miało jego zaangażowanie w walkę i działania na froncie. Zdobywał też niezbędne doświadczenie w zakresie militariów. Pod koniec wojny pełnił funkcję szefa sztabu 47. Dywizji Piechoty. Otrzymał również stopień podpułkownika czasu wojny. Po zakończeniu działań zbrojnych służył w randze kapitana. Jego kariera miała w tym momencie znacznie przyspieszyć. W okresie międzywojennym pełnił szereg różnych funkcji, z których należy wymienić służbę w 17. Brygadzie Piechoty na terenie Wielkiej Brytanii oraz służbę w Palestynie, Egipcie czy Indiach. Wraz z 17. Brygadą Piechoty, gdzie w 1920 roku otrzymał rangę majora. Brał udział w tłumieniu powstania irlandzkich separatystów. W 1923 roku wchodzi w skład 49. Dywizji Piechoty. W dwa lata później zostaje instruktorem w Staff College. W 1927 roku zmienia stan cywilny, poślubiając Elizabeth Carver, z którą miał rok później syna. W 1931 roku zostaje dowódcą 1. Batalionu The Royal Warwickshire Regiment , a następnie pełni służbę w Palestynie, Egipcie i Indiach. Sprawuje również funkcję wykładowcy w Staff College w Quetta. W 1937 roku otrzymuje stopień brygadiera. Rok później zostaje promowany do stopnia generała majora i dowodzi 8. Dywizją Piechoty na terenie Palestyny.
W 1939 roku objął dowodzenie nad 3. Dywizją Piechoty, z którą wszedł w skład Brytyjskich Sił Ekspedycyjnych wysłanych do Francji po rozpoczęciu II wojny światowej.
Początkowo jego jednostka nie uczestniczyła w walkach, ponieważ po zakończeniu kampanii wrześniowej na froncie trwał swoisty zastój. Aktywny dowódca starał się wykorzystać ten czas na szkolenie żołnierzy. Montgomery walczył w kampanii francuskiej, dowodząc w tym okresie brytyjskim 2 Korpusem. Dzięki wysiłkowi jego żołnierzy powodzeniem zakończyła się operacja ewakuacji Dunkierki o kryptonimie „Dynamo”. Wraz z żołnierzami opuścił Francję i następnie przebywał w Wielkiej Brytanii, gdzie nie odgrywał żadnej znaczącej roli. W lipcu 1940 roku uzyskał awans do stopnia generała porucznika. Objął następnie dowództwo nad 5. Korpusem Brytyjskim i w kwietniu 1941 roku nad 12. Korpusem. Kolejnym ważnym zadaniem, jakie mu przydzielono, było kierowanie poczynaniami 8. Armii, która znajdowała się w Afryce Północnej. W związku z kłopotami dowództwa tej jednostki do Egiptu został przysłany Montgomery. Na front przybył latem 1942 roku. Stanowisko objął nieco przez przypadek, ponieważ wcześniej na stanowisko dowódcy 8. Armii wyznaczono gen. Gotta, który zginął w katastrofie lotniczej i nie zdążył objąć funkcji. W sierpniu przysłany został Montgomery, który w zasadzie niewiele nowości wniósł do planów strategicznych jednostki. Niezależnie od tego, jak bardzo chełpił się on późniejszym sukcesem, nie był on jego zasługą, ponieważ „Monty” postanowił oprzeć się na planach sporządzonych przez jego poprzednika. Dlatego też udało mu się powstrzymać feldmarszałka Erwina Rommla w dalszym pochodzie na wschód. Wygrana bitwa pod El-Alamein sprawiła, iż Montgomery’ego okrzyknięto bohaterem. We wrześniu pokrzyżował plany Lisa Pustyni w bitwie pod Alam el-Halfa, a następnie sam uderzył na przeciwnika. Na przełomie października i listopada poprowadził 8. Armię do wielkiego tryumfu w II bitwie pod El Alamein. Od tego momentu wojska brytyjskie szybko posuwały się na zachód, wypierając Niemców i Włochów z kolejnych terenów. Ostatecznie kampania afrykańska zakończyła się spektakularnym zwycięstwem aliantów. Montgomery był jednym z budowniczych sukcesu, za co dowództwo odznaczyło go rangą generała oraz prestiżowym Legion of Merit. Kolejnym ważnym wydarzeniem w planach aliantów było rozpoczęcie kampanii włoskiej. Postanowiono, iż w walkach zostanie zaangażowana 8. Armia Monty’ego. W 1943 roku podczas lipcowej operacji „Husky” Montgomery prowadził swoich żołnierzy do boju o Sycylię. Stamtąd Brytyjczycy i Amerykanie uderzyli na Półwysep Apeniński. Celem Monty’ego było zajęcie Messyny, ważnego miasta portowego, które otwierało drogę w głąb półwyspu. Przegrał jednak prestiżowy wyścig do Cieśniny Messyńskiej z amerykańskim generałem George’m Pattonem. Ciężkie walki, w jakie zaangażowali się alianci, zniechęcały Montgomery’ego. Front włoski był przy tym uważany za drugorzędny, co sprawiło, iż z ulgą przyjął informację o odwołaniu z pełnionej funkcji w grudniu 1943 roku. W 1944 roku brał udział w przygotowaniach do operacji „Overlord”, będąc jednocześnie jednym z jej planistów. Przedsięwzięcie to rozpoczęło się 6 czerwca 1944 roku – alianckie wojska lądowały na pięciu plażach Normandii. Montgomery otrzymał za zadanie dowodzenie poczynaniami 21. Grupy Armii. Jego żołnierze, w tym Polacy, wzięli udział chociażby w bitwie pod Falaise. W sierpniu tego samego roku, w dowód zasług wojennych, został mianowany marszałkiem. We wrześniu kierował operacją „Market Garden”, która okazała się kompletną porażką Montgomery’ego. Sam opracował plan ofensywy i uchwycenia mostów na Renie przez alianckie siły powietrzno-desantowe. Nie przewidział jednak, iż przeciwnik stawi tak silny opór. Wrześniowe natarcie nie przyniosło żadnych efektów oprócz silnego wykrwawienia użytych w boju sił. Na jego szczęście odpowiedzialnością za katastrofę wojsk sojuszniczych obarczono polskiego dowódcę gen. Stanisława Sosabowskiego. Do dziś istnieje sporo rozbieżności co do prawdziwości oskarżeń względem Polaka. Być może był to jedyny sposób uniknięcia kompromitacji przez brytyjskiego marszałka. Podczas grudniowej ofensywy niemieckiej w Ardenach Montgomery dowodził nadal 21. Grupą Armii. Następnie ruszył ze swoją jednostką przez Ren, dochodząc do Lüneburga, gdzie 4 maja 1945 roku odbierał kapitulację wojsk niemieckich zgromadzonych w północnych Niemczech.
Po wojnie został mianowany Wicehrabią Alamein, co było nominacją bardziej symboliczną niż mającą wymiar praktyczny. Od 1946 roku sprawował funkcję szefa sztabu Brytyjskiego Sztabu Imperialnego. Pełnił funkcję członka Międzysojuszniczej Rady Kontroli. Otrzymał też stanowisko zastępcy Naczelnego Dowódcy sił wojskowych NATO, które sprawował w latach 1951-54. W 1958 roku odszedł z czynnej służby, kończąc tym samym swoją długą karierę. W tym samym roku postanowił wydać swoje wspomnienia. Książka wzbudziła sporo kontrowersji ze względu na dość krytyczne oceny Montgomery’ego, który nieprzychylnym okiem spoglądał na pracę innych dowódców podczas II wojny światowej. Był postacią kontrowersyjną i nietuzinkową. Trudno jest jednoznacznie ocenić go jako dowódcę i człowieka. Z pewnością miał wielki talent do robienia wokół siebie zamieszania i promowania własnej osoby. Jeżeli zaś chodzi o umiejętności czysto wojskowe, to trudno się o nich wypowiadać pozytywnie. W zasadzie nawet zwycięstwo z Afryki Północnej nie było w dużej mierze jego zasługą, ponieważ posiłkował się planami poprzednika. Sam z kolei nie szczędził sobie pochwał, czym zyskiwał sobie liczne grono przeciwników. Najczęściej negatywnie oceniano jego zarozumialstwo i przeświadczenie o własnej nieomylności. Był przy tym niezwykle ostrożny, co często było przyczyną zaprzepaszczenia szansy na końcowe zwycięstwo. Na jego karierze nie zaważyła nawet klapa operacji „Market-Garden”, choć to właśnie Montgomery ponosi pełną odpowiedzialność za porażkę. Wydaje się zatem, iż sprzyjało mu spore szczęście. Mimo to nie należy zapominać, iż przemierzył on długi szlak wojenny i rzadko smakował porażek, co na pewno stawia go w jednym z szeregu z takimi dowódcami, jak chociażby George Patton czy Omar Bradley. Zmarł 24 marca 1976 roku w Alton.