Dzień 27 stycznia 2024 roku jest obchodzony jako Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu. Tę datę wybrano nieprzypadkowo, bo właśnie 27 stycznia przypada rocznica wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau, czyli największego niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady. Nie wszystkie ofiary są jednak obecny w społecznej pamięci o tragicznych wydarzeniach okresu II wojny światowej.
Materiał powstał we współpracy z Biurem Informacji Publicznej Świadków Jehowy w Polsce
Obchody tej rocznicy mają pomóc w budowaniu świadomości o Holokauście i w oficjalnym upamiętnieniu wszystkich ofiar hitlerowskiego reżimu. Zalicza się do nich 6 milionów Żydów i miliony innych ludzi, w tym Polaków, Romów i Sinti, homoseksualistów oraz osób z niepełnosprawnościami. Inną prześladowaną grupą byli Świadkowie Jehowy. Na jej temat, profesor Detlef Garbe, były dyrektor Miejsca Pamięci Obozu Koncentracyjnego Neuengamme powiedział:
„Świadkowie Jehowy, którzy byli poddawani bezlitosnym prześladowaniom za rządów Trzeciej Rzeszy, należą do tak zwanych zapomnianych ofiar hitleryzmu. Przez dziesięciolecia byli pomijani (…), mimo że spora liczba Świadków Jehowy cierpiała prześladowania i poniosła śmierć”.
Dlaczego Świadkowie Jehowy byli prześladowani? Ponieważ będąc wierni sumieniu wykształconemu na Biblii, nie chcieli brać broni do ręki, nie zgadzali się z nazistowską ideologią nienawiści, odmawiając pozdrowienia „Heil Hitler” oraz udziału w aktach rasizmu, ksenofobii i przemocy.
Ryszard Jabłoński, rzecznik Świadków Jehowy, wyjaśnił:
„W czasach Trzeciej Rzeszy, Świadkowie Jehowy byli jedyną grupą chrześcijan, którą oznaczano specjalnym symbolem—fioletowym trójkątem. Prześladowano ich wyłącznie ze względu na przekonania religijne. Co istotne hitlerowcy dawali im możliwość wyboru i wyjścia na wolność, ale pod warunkiem, że na piśmie wyrzekną się swojej wiary i poprą nazistowski reżim. Oni jednak odważnie trzymali się chrześcijańskich wartości—zachowywali lojalność wobec Boga i okazywali miłość innym ludziom”.
Według Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau, Świadkowie Jehowy znajdowali się wśród pierwszych więźniów obozu. Co najmniej 35% z setek osadzonych Świadków zginęło. Na stronie internetowej muzeum można przeczytać:
„Oprócz krótkich wzmianek, literatura dotycząca historii obozu koncentracyjnego Auschwitz nie uwzględnia Świadków Jehowy (w rejestrach obozowych określanych jako Badacze Pisma Świętego), którzy trafili do obozu z powodu swoich przekonań religijnych. Ci więźniowie zasługują na bliższą uwagę ze względu na sposób, w jaki zachowali się podczas pobytu w warunkach obozowych, trzymając się swoich zasad moralnych”.
Istotna jest w tym względzie statystyka, która pozwala zwizualizować skalę prześladowań „zapomnianych ofiar” hitleryzmu. Te nie sprowadzały się wyłącznie do wysyłki do obozów koncentracyjnych. Świadkowie Jehowy byli bowiem grupą powszechnie prześladowaną w III Rzeszy. Jak zaznaczono powyżej, uznawano ich za wrogów ideologicznych, których w wielu wypadkach przeznaczono wprost do fizycznego wyniszczenia.
Około 13 400 spośród 35 000 Świadków Jehowy żyjących w okupowanej Europie padło ofiarą nazistowskich prześladowań. Oznacza to, że więcej niż 1/3 Świadków Jehowy spotkała jakaś forma represji. Znaczna część z nich została zamordowana.
Mniej więcej 11 300 Świadków było aresztowanych.
Około 4 200 Świadków zostało wysłanych do obozów koncentracyjnych.
Ponad 1 250 ofiar nazistowskich prześladowań to niepełnoletnie dzieci Świadków Jehowy.
Nazistowskie władze odebrały około 600 dzieci rodzicom, którzy byli Świadkami Jehowy.
Co najmniej 72 Świadków Jehowy poddano eutanazji.
Co najmniej 548 Świadków, w tym nieletnich, stracono lub celowo uśmiercono.
W sumie w wyniku prześladowań nazistów życie straciło około 1600 Świadków Jehowy.
Zdjęcia zamieszczone w artykule pochodzą ze zbiorów JW.ORG. Zdjęcie tytułowe przedstawia Rysunek pokazujący Świadka Jehowy w nazistowskim obozie koncentracyjnym.